Nick:Evie
Dodano:2010-02-09 21:52:01
Url:www.Evie.com.pl
Email:elwpe.lmionca.beiievdeu@nzkciiewweiickzn@uedveiieb.acnoiml.epwle
Wpis:Piguła z Gdyni:
Kochanie moje, perspektywa otrzymania 4+ powoduje, że wpadam w histerię! :D
|
|
|
|
Nick:Evie
Dodano:2010-02-09 21:50:18
Url:www.Evie.com.pl
Email:elwpe.lmionca.beiievdeu@nzkciiewweiickzn@uedveiieb.acnoiml.epwle
Wpis:m&k:
Nie ukrywam tego, że moja "wiedza" z polskiego systemu medialnego została "oceniona" na dwóję ;) Komentowałam to w programie "Bitwa o Sławę"! ;)
Byłam przekonana, że systemy medialne na świecie ponownie "urozmaicą" mój wspaniały indeks... Na szczęście żadna poprawka w tym semestrze nie jest mi dana !!!
|
|
Nick:anetka
Dodano:2010-02-09 01:34:37
Email:al@pa..ap@la
Wpis:Każdy ma trochę racji... Ale krytyką do niczego nie dojdziecie.
A ty też Evie zamiast skasować komentarz koleżanki odpowiadasz na forum publicznie i robisz z tego show "Spakuj i oddaj moje rzeczy" GÓWNO NAS TO OBCHODZI!!! Więc zastanów się... Przechwalasz się za bardzo i to irytuje ludzi (śmieją się z ciebie).
|
|
Nick:Honorata
Dodano:2010-02-08 23:01:43
Wpis:Przypominam też początki, kiedy jeszcze siedziałaś w domu i dopiero zaczynałaś wychodzić do ludzi i powoli spełniać swoje marzenia. Uwierzyłam w Ciebie zanim zrobili to inni, Ci których poznałaś zdecydowanie później. Poznawałam z ludźmi, zachęcałam do próbowania nowych rzeczy, brania udziału w castingach. Mogłaś liczyć na moje wsparcie. A teraz publicznie obrzucasz mnie błotem.
Ty też ujawniałaś tym tekstem swoją prawdziwą naturę.
|
|
Nick:Honorata
Dodano:2010-02-08 22:51:39
Wpis:Pisałaś w wiadomości kilka tygodni temu, że chcesz odbudować tą relacje. Właśnie teraz zaczęłaś ją palić.
Posądzanie mnie i Radka o wypisywanie różnych durnych komentarzy na tej stronie jest nie taktem wielkim, co zrobiłaś w poprzednim komentarzu. Telefon czasami można było włączyć bo próba dodzwonienia się kończyła się niepowodzeniem. A obce osoby wypisujące do mnie i wypytujące o kontakt też nie należą do miłych rzeczy.
Pisałaś, że zostawiłaś wiadomość mi gdzieś w październiku wiadomość na GG. Nie otrzymałam jej. Dla mnie oczywistym było, że skoro obiecałaś się w ostatniej rozmowie telefonicznej z końca września odezwać to zrobisz to właśnie za pomocą portali społecznościowych. Jednakże Twój blond umysł nie pomyślał o tym i nie wziął pod uwagę faktu, że kilka razy już się na nim przejechałyśmy.
A stosowanie chwytu: bo to tylko ona jest wina jest żałosne.
|
|