Księga gości zespołu Nervy

« 1 2 3 4 5 ... 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 »
Nick:ramol Dodano:2003-08-05 15:56:32 Wpis:1. nervi sie nie rozleciały, nervi sie nie mogły rozleciec, bo tak naprawdę nigdy kupy dupy razem sie trzymały - co to za kapela - pokreslam: rockowa kapela, co to sie spotyka tylko na probach i przed koncertami?
2. może troche za ostre, ale np. nie kojarze jakos zadnych pozascenicznych ekscesow z udzialem podsadnych. i nie chodzi tu tylko o wyrzucanie telewizora z hotelowego okna ;) znakomita wiekszosc koncertow, na ktorych dane mi bylo byc, konczylo sie tak, ze w 15 minut po ostatnim dzwieku scena byla posprzatana, a nervi przynajmiej w 25 % poza lokalem.
3. ale i tak czekam na koniec wakacji
Nick:wirtek Dodano:2003-08-05 15:03:54 Wpis:ja z wami zagram:)tylko mi pracę w krakowie znajdźcie,bo dziadków trza wyżywić:)jak już kiedyś wspomniałem jestem silny i przystojny:)mogę wam też nosić sprzęt:):))pozdrowienia z tychów{;3 >=
Nick:natallia Dodano:2003-08-05 12:15:26 Wpis:Co sie do jasnej kur.....dzieje..
ZE NErvY sie rozlecialy??????
Ze co???

CZekam na wyjasnienia
Nick:VooDoo Dodano:2003-07-31 23:06:04 Wpis:Co do cenzury - rzeczywiście daleko z tym nie zajdziecie. Tym bardziej, że dyskusja tutaj prowadzona nie wyszła od nikogo z zewnątrz tylko od was samych. Przcież to chyba Greg zaczął. Zresztą nie ważne. Piłeczka została odbita i odbija się nadal.
Dajcie sobie już spokój. Cała ta dyskusja zaczyna być nudna.
Jeśli chcecie jakiegoś zamieszania to pomyślcie o jakimś nowym projekcie :)
Nick:stary_grzyb Dodano:2003-07-29 12:47:49 Wpis:1. straszne rzeczy, nervi bez basisty (bo to pierwszy raz?)
2. co to za historie cenzorskie? daleko tak nie zajedziecie -(jarek, żmijo, nie daj się- sterowany)
3. a więc nie należy się spodziewać szybko grania? (por.1.)
Nick:atmosfera_techniczna Dodano:2003-07-28 15:19:04 Wpis:jestescie swietnym zepolym grajacym dosc profesjonalna muzyke, oby tak dalej i moze byscie wydali jakas wieksza plytke...pozdrawiam
Nick:jooy Dodano:2003-07-25 12:22:47 Wpis:hejho. moze mielibyscie ochote zagrac na cudownym festynie dla dzieci i mlodziezy odbywajacym sie pod szyldem "koniec wakacji"
w dziurze naszej, na poludniu kraju...
ja, najlepszy na swiecie basista, huehue ;> moge z wami goscinnie wystapic ;>
w krakowie niestety nie mam sprzetu (pieca) wiec coz...;) zreszta i tak byscie mnie nie polubili ;>
no ale raz...dla dzieci...zeby sie cieszyly...co wy na to ? ;>
(propozycja mimo swojego glupiego charakteru jest jak najbardziej powazna)
lemme know ;)
Nick:ano tak... Dodano:2003-07-23 14:24:43 Wpis:tak...trzymamy kciuki...nowy dom....mocniejszy;-)
pozdrowienia
Nick:????????? Dodano:2003-07-19 19:55:22 Wpis:Nervy sie rozpsypaly??? No nie! Mam nadzieje ze bedzie na tych gruzach nowy dom:) Kogo bede krytykowal?? Oczywiscie konstruktywnie. Pozdrawiam.
Nick:Nuno Dodano:2003-07-17 19:38:10 Url:www.hsm.prv.pl Wpis:I bardzo dobrze, mam nadzieje ze to chwilowy kryzys ( jak to sie czasem zdarza nawet w najlepszej rodzinie). Nadal trzymam kciuki.
Nick:Mrozi Dodano:2003-07-17 10:25:00 Wpis:Jak to mówią: Nie mów hop, zanim nie przeskoczysz. W wakacje koncertowania nie bedzie ale... po wakacjach... hmmm Nervy nie są rozwiązane!!! jak będą to taka informacja pojawi się w NEWSACH!!!! A jak się można przekonać nie ma jej tam
Nick:maciek (eulogy) Dodano:2003-07-16 18:52:44 Wpis:dziekuje za wspólnie zagrane koncerty i atmosferę jaka towarzyszyła tym koncertom, którą wspólnie tworzyliśmy.szkoda ze to się nie powtórzy, choć nidgy nie wiadomo...nie znam szczegolow i przyczyn takiego rozwoju sytuacji i prawdę mowiac nie interesuje mnie to, bo to wewnątrz zespolowa rozgrywka ale zakonczyl dzialalnosc jeden z najlepszych zespolow sceny krakowskiej ktory tworzyl to srodowisko i czynnie w nim uczestniczyl. szkoda.choc moze jeszcze kiedys...vive la music!!!
Nick:mr kudłaczek Dodano:2003-07-16 14:43:49 Wpis:przejdzie, przejdzie - a tak na przyszłość -k u r w i c a brała jak sie to czytało - bez sensu i wogóle... więc kto miał przeczytać to i tak przeczytał misiu. twoje nie zejdzie - a chciałbym się więcej nie bawić z manager of cenzored information. Fuckin' occupation
Nick:jarek Dodano:2003-07-16 12:31:53 Wpis:wszyscy jesteście jedynkami ( ciekawe czy to przejdzie )
Nick:gregorio Dodano:2003-07-15 17:09:40 Wpis:wiesz mrozi po naszej wczorajszej rozmowie zacząłem uważać że może to ja trochę przesadziłem ale dzisiaj niepokalany piotr udowodnił mi że strasznie się myliłem.dlatego nie odpuszczę.
Nick:piotr Dodano:2003-07-15 15:21:51 Wpis:halo halo! ale zniknął też gość o ksywie gość! w imieniu gościa gościa domagam się przywrócenia gościa gościa!wiem, wyrażał moje myśli, wyciągnął mi je z końca języka ale hola hola!a w sprawie grega to(jakby to napisać żeby mrozi nic nie zrobił)..no nie da się
Nick:mrozi Dodano:2003-07-15 13:32:57 Wpis:A nie... bo po co... sierściuch i grześ i tak mają na skrzynkach mailowych. No i rzecz jasna na skrzynkach głosowych. Pozdrówcie Wisia - Dr Jekyll - Mr Hyde
Nick:jarek Dodano:2003-07-15 11:50:24 Wpis:Mrozi, ty cenzorze, mam nadzieje, ze wydrukowales to przynajmniej dla potomnosci
Nick:Marian Dodano:2003-07-12 23:02:25 Wpis:Przypomina sie sytuacja z Adamem Cyganem i Moby Dickiem... a tak fajnie grali...
Nick:swistak Dodano:2003-07-12 00:03:13 Url:www.faithful.vis.pl Wpis:panowie wyjasnijcie sobie wszystko miedzy soba, a nie w taki sposob. wyglada to tak jakbyscie chcieli przedstawic jedynie sluszna SWOJA wersje. bez sensu. po co to komu. dla mnie zawsze najwazniejsza byla muzyka, ale szlag mnie trafia jak czlonkowie zespolu obrzucaja sie gownem. sa rzeczy, ktore trzeba zachowac w okreslonym gronie. tyle mojego zdania na temt wojny nervowo-basowej. i zeby wszytsko bylo jasne, nie staje po zadnej stronie. chcialbym choc troche postepowania fair i przyzwoitosci.
peace, love
$
« 1 2 3 4 5 ... 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 »