« 1 2 3 4 5 ... 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 ... 77 78 79 80 81 »
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-21 22:56:47 Wpis:W końcu Rokita też poparł kandydata PIS. Spory wewnątrzpartyjne
to rzecz niezbyt zdrowa.
Nick:asia Dodano:2006-11-21 20:37:07 Wpis:Monika prosba do Ciebie nie wypowiadaj sie za klase jesli czegos dokladnie nie wiesz. Bo do osob o ktorych napisalas nadal mam szacunek i nie stracily go w moich oczach. Przemysl zanim cos napiszesz albo chociaz zapytaj sie o zdanie innych. :)
Nick:Gabrysia Dodano:2006-11-21 19:46:38 Wpis:Generalnie rzecz biorąc chodzi mi jedynie o sprawiedliwe podchodzenie do WSZYSTKICH uczniów. Jeśli ktoś to odebrał inaczej to już jego problem. Żałosne jest również zwalanie mówiąc kolokwialnie swoich osobistych żali na poszczególne osoby, które są całkowicie nieuzasadnione. Po prostu brak mi słów na to co się dzieje, jednakże przychodzi mi na myśl takie nasze przysłowie " uderz w stół a nożyce sie odezwą"!!! Apeluje również o zachowanie adekwatne do swoich słów. To tak w ramach dzisiejszego dnia życzliwości.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!!
Z poważaniem i "szacuneczkiem"
Gabriela Włoch
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-21 15:06:10 Wpis:Zgadzam sie z panią profesor. Zawsze się znajdzie ktoś niezadowolony.
Nick:Ktosinka Dodano:2006-11-21 07:13:36 Wpis:Mam dwie sprawy do zakomunikowania:
1 - nie było mnie wczoraj i nie będzie dzisiaj, ponieważ jestem przeziębiona.
2 - mam pomysł na kabaret studniówkowy, ale potrzebny mi do współpracy zakapior (czyt. jednostka wesoła).
Ten pomysł to: Trzy zdania, który nie usłyszysz od nauczycieli.
Nick:e,f Dodano:2006-11-20 23:31:10 Wpis:Prezesie , dziękuję za wsparcie-chciałam ,żeby było dobrze i sprawiedliwie ,ale to niestety wyklucza się z litością......i tak zawsze będzi ktoś niezadowolny.....ja tego już też powoli zaczynam mieć dość, ale mimo wszystko musimy jakoś wytrzymać razem do maja.
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-20 23:11:58 Wpis:Proponowałbym podpisać pakt stabilizacyjny (NIE KOALICJE). Ani partia
przewodnicząca ani opozycja (Lewica) nie muszą się lubić. Wystarczy
nie deptać się pod stołem na rzecz jawnego sporu. Sądze iż obecny/a
marszałek sejmu nie wiele w tej sprawie pomorze.
Nick:Ja Dodano:2006-11-20 22:46:30 Wpis:sory...Zuzia sie nie odzywa czyli jest szarakiem...a pisze...??...dziekuje nie mam wiecej pytan...zycze powodzenia w dalszych wywodach...
Nick:xyz Dodano:2006-11-20 22:35:23 Wpis:Patrząc z boku na to co sie dzieje w klasie to istnieja jednostki uprzywilejowane i te zwykle szaraki! Jak spóznią się lub nie przyjdą na lekcje jednostki uprzywilejowane to pomimo obiecanek , że będą coś pisały zawsze jest im to darowane lub mogą zgłosić nieprzygotowanie. Natomist kiedy spóźnieją sie zwykłe szaraki nawet nie mają prawa się odezwać tylko ponaszą odpowiedzialność za swój czyn i piszą to co jest zaplanowane bez możliwości zgloszenia nieprzygotowania!
Nick:Ciekawski Dodano:2006-11-20 22:19:16 Wpis:A ile osób nie zdało?
Nick:e.f Dodano:2006-11-20 21:49:47 Wpis:Maturki na poziomie podstawowym sprawdzone - jutro po kartkówce z Szewców będę oddawała .Średnia 26,6 punkta ,tj.38 % .
Nick:prusak Dodano:2006-11-20 20:39:12 Wpis:analizujac swoje postepowanie doszedlem do wniosku, ze szczesliwie nie naleze do grupy owych indywidualnosci, ktore destrukcyjnie dzialaja na 'system ' panujacy w naszej klasie. mimo iz nie naleze do 'waszej' czesci klasy, bedac osoba postronna zyjaca w ogolnej zgodzie z kazdym jej czlonkiem staram sie unikac jakichkolwiek zatargow. bylbym kontent gdyby moje zachowanie bylo odbierane w ten wlasnie sposob a jakikolwiek inny -bledny..
Nick:derdzik Dodano:2006-11-20 18:57:20 Wpis:no wkoncu inteligentncjanie no to zart(z ta inteligencja).nie powiedzialabym ze to jest jakis wyrafinowanysposob...tak to proste,lecz nie oczywiste..mialam na mysli fakt iz w naszej klasie wystepuja zachowania aspoleczne ktore powoduje,ze osoby'donoszace'traca jako taki szacuneczek,poniewaz w naszej klasie..poprawka,w czesci klasy raczej staramy sie odpowiadac grupowo na kozysc klasy,lecz [pewne jednostki zaznaczajac swoja indywidualnosc zaburzaja nasz'system' co negatywnie wplywa na cala klase(tak sa liczne powtorzenia slowa'klasa')...mysle ze wytlumaczylam to dosc klarownie,jednoczesnie nie popelniajac bledu tych wybitnych jednostek,ktore dzialaja na niekorzysc klasy lub jej czesci.napisalam chyba wszystko co chcialam.
czy na jutro Pani Profesor sprawdzi te nasze maturki?
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-20 17:05:16 Wpis:Ja rozumiem wszystko.
Nick:e.f Dodano:2006-11-20 16:50:08 Wpis:Piszesz w tak wyrafinowany sposó , że nic z tego nie rozumiem.
Nick:derdzik Dodano:2006-11-20 16:36:31 Wpis:jak mnie tu dawno nie bylo...to nawiazujac do tematu to ja w bondzie odnalazlam juz dawno to wewnetrzne fuj(tak jak i w naszej klasie-'donosy' ktore musze pochwalic bo sa tak perfidne ze az brak slow...z podziwu oczywiscie):] to tyle!
Nick:e.f Dodano:2006-11-20 07:30:39 Wpis:Umberto Eco powiedział , że Bond to gra , której reguł nie wolno zmieniać ,ale masz rację ,,de gustibus non disputant,, .
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-19 23:20:12 Wpis:Przykro mi to mówić pani profesor, ale po obejżeniu kilku Bondów stwierdzam,
że niczym sie od sie od siebie nie różnią. Wszystkie Bondy sa dla mnie są
takie same. To ciut momotonne. A tak na marginesie to nie lubie
amerykańskiego kina.
Ale to moje osobiste zdanie. Każdy ma prawo do własnego.
Nick:e.f Dodano:2006-11-19 18:37:38 Wpis:Oczywiście właściciela komórki ,ale dobrze pamiętać jacy czasami bywają koledzy , nie jest to nic nowego , najczęściej jest to ,,robota na zlecenie,, ......... Odbiegając od tego niemiłego tematu-kto już był na nowym Bondzie , ja właśnie wróciłam bardzo zadowolona.
Nick:Prezes rady ministrów Dodano:2006-11-19 18:16:49 Wpis:A jak myśli pani? Po czyjej stronie leży tutaj największa wina.
« 1 2 3 4 5 ... 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 ... 77 78 79 80 81 »