Wpisz sie do ksiegi   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 170 171 172 173 174 »
Nick:marczak Dodano:2007-01-11 20:58:58 Wpis:...i jak się czystrzy pisze...bardziej czysty???
Nick:Marta Dodano:2007-01-11 08:23:20 Wpis:tak wiało, że aż zapomniałam jak się nazywam...
Nick:Marat Dodano:2007-01-11 08:22:47 Wpis:i u nas coś dzisiaj wiało silnie, mocno, podejrzanie; ale udało mi się to przespać bo w nocy wiało. a jak rano wyszłam to się okazało, że i padało. a to źle, bo ja auto akurat umyłam a paradoks jest taki, że jak deszcz pada to samochód się brudniejszy robi a nie czystrzy kto to wyjaśni?
Nick:cybi Dodano:2007-01-11 07:52:46 Wpis:ale jazda dzisiaj!
huragan jakis przeszedl sie mi zdaje bo drzewa polamalo i 2 godziny pradu nie bylo!
i co wieje caly czas i deszcz falami tak zacina ze masakra. pozdro moze jakos do domu dotre moze jakos przezyje....
Nick:sooha Dodano:2007-01-09 21:42:29 Url:http://www.joemonster.org/filmy/3130/niah-niah.html Wpis:siet Optyk, nie zalewaj !! Jak my se bez Cie damy rade w polsze?? i dziemkujem gronu za KASZKIET (to nie czapka) sie nie znacie sie czymka, milo bylo
Nick:optyk Dodano:2007-01-08 18:23:55 Wpis:No, wygląda na to że wyjadę na troszkę... dostalem właśnie wezwanie do stawienia się w WKU na przyznanie przydziału mobilizacyjnego. Afganistanie, przybywam!!!
Nick:Marta Dodano:2007-01-08 13:58:49 Wpis:oj... powinnaś była spać... ja spałam do 13 i wstałam z pewną taką niepewnością. a potem pojechałam na uczelnię i wtedy byłam już pewna, że nie trzeba było wstawać... chyba koło 5 skończyliśmy, ale tego pewna też nie jestem...
Nick:optyki Dodano:2007-01-07 13:08:33 Wpis:O, to wstałaś jakoś tak jak my.
Nam spania wystarczyło ale my skończyliśmy wcześniej, ... so... sweet dreams.
Nick:Apteka Dodano:2007-01-07 11:26:53 Wpis:Ja już wstałam. A wy?
Ktoś pamięta, o której skończyliśmy?
Bo nie wiem, czy mam jeszcze iść spać, czy już wystarczy.
Nick:Apteka Dodano:2007-01-05 19:55:49 Wpis:o.k.
Nick:optyk Dodano:2007-01-05 15:51:31 Wpis:Ludzie weźta do Marty zdjęcia z sylwestra... pliiiiis
Nick:M Dodano:2007-01-05 14:45:16 Wpis:wiedziłam... a w domu będę koło 21. zapraszam
Nick:Apteka Dodano:2007-01-05 11:53:52 Wpis:Moją czujnośc możesz osłąbić alkoholem
Nick:Apteka Dodano:2007-01-05 11:53:16 Wpis:Cholera, zaczynam się bać. A to ja miałam cię trzymać w niepewności, a nie odwrotnie. Chrzanię ten biznes, za duży stres. Aha, mam jeszcze czapkę w kratkę z daszkiem pozostawioną u Niedźwiedzów po sylwestrze. Właściciel nie ustalony na pewno, są pewne domysły.
Mart, jesteś dziś wieczorem? Bym ci podrzuciła.
Nick:M Dodano:2007-01-05 11:35:25 Wpis:to myślę, że wiem jak odwrócić Twoją uwagę od niej a już na pewno wiem jak osłabić Twoją czujność
« 1 2 3 4 5 ... 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 ... 170 171 172 173 174 »