|
Nick:krem
Dodano:2005-10-17 12:42:58
Wpis:ooo jakie to uadne
|
|
|
|
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-16 15:17:32
Wpis:kłopotać bliskich i ważnych nie jest dobrze, prawda :]
ale tych mniej istotnych, a natrętnych, kleistych ... sama rozkosz! :D
|
|
|
|
Nick:bre
Dodano:2005-10-16 11:39:59
Wpis:a ja mówię dziś wszystkim dzień - do - bryyyy. ;]
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-16 09:45:45
Wpis:a kiss ci w nos zumek.... :P
|
|
|
Nick:ken.ny szu.war
Dodano:2005-10-16 01:40:41
Wpis:poprawiam się, a to na dobry początek
cytat dnia: "Trazymach jest rolnikiem. Pole Trazymacha jest małe. Trazymach ma synów Aleksandra i Filipa. Trazymach zwraca się do synów: 'o synowie! zbierajcie siano dla koni!'"
umiarkowananoc
|
|
|
Nick:.zakłopotanytany
Dodano:2005-10-16 01:16:52
Wpis:.~~ ?
.bre - "jestem chory dziki wariat tak jak świat" ;] Jeżeli 'normalność' jest zdrowa, to ja chcę być chory. A chora poezja... nawet jeżeli to nie było założeniem autorów, to na mnie zrobiła ona wrażenie…
.Av – masz racje, a co na to chora poezja? „wy macie racje, a ja mam karabin” :D
.majk – warto wprowadzać otoczenie w zakłopotanie, i na pewno nie jest to łatwe, ale tylko wtedy kiedy obojętne są Tobie skutki takiej interwencji. Osobiście wolę nie ryzykować, jeśli chodzi o ludzi ważnych i bliskich.
.Ma – również miałem plan, co do minuty… wypalił w dwustu procentach, a potem w czterdziestu, dlatego jestem tu.
|
|
|
|
Nick:~~
Dodano:2005-10-15 23:09:50
Wpis:powiedz mi kiedy
|
|
|
|
Nick:bre
Dodano:2005-10-15 22:38:53
Wpis:chora poezja jednak w sobie coś ma. podobnie jak chore sny i wizje. lubię więc to, co chore. bo chore zdrowsze często, niż zdrowe.
|
|
|
|
Nick:maua Ma.
Dodano:2005-10-15 22:14:29
Wpis:tym razem. miauam plan. i wyobraz sobie ze wypalilo.
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-15 20:57:46
Wpis:zumkowski - pamietaj o zasadzie numer jeden /no tyle sie znamy a ty jeszcze jej nie ogarnąłęś?! fooooch/ - av ma ZAWSZE racje, TY wiesz swoje, AV ma racje :>
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-15 12:45:39
Wpis:zakłopotać otoczenie - DUŻA sprawa!
naprawdę warto! :D
|
|
|
Nick:.to ja, twoja paranoja
Dodano:2005-10-15 00:29:17
Wpis:.dla otoczenia, może nie tyle bolesne... co kłopotliwe i prowadzące do zakłopotania. Jak na razie, mam o sobie takie mniemanie, że jestem odporny na takie bóle i w ogóle...
.Avrilowska, ależ to wymaga przewagi odwagi.
.PStryk: :* dziękuję za osobistą versję motta ;]
.Mua Ma., dlatego ja się nastawiłem negatywnie - miałem plan = pojadę do centrum, wysiądę przed jakąś kawiarnią, zapalę papierosa, spojrzę na zegarek i zastanowię się co potem z sobą zorbić - tak też uczyniłem... szybko się okazało, że czeka mnie tego wieczoru jeszcze wiele śmiechu i grzechu.
.Ostatnio na nic nie nastawiam się pozytywnie... brzmi okrutnie, ale przynajmniej nie spotyka mnie rozczarowanie. Co najwyżej miłe zaskoczenie, a przewaznie potwierdzenie pesymistycznych myśli.
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-14 22:33:18
Wpis:jeszcze do słabości:
uwidacznianie może być bolesne w s(K)utkach,
ale GŁÓWNIE DLA SIEBIE. a dla otoczenia - mniej bądź wcale.
tak bym to mniej więcej widział ;]
|
|
|
Nick:maua Ma.
Dodano:2005-10-14 22:25:00
Wpis:opisujesz mua czy swoje zycie ?
nie lubie sie nastawiac pro do wieczorow.
nie lubie, bo jak sie nastawie to sie zawiode.
nie lubie.
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-14 21:46:46
Wpis:napięcie rośnie.. nie kryj emocji, chrzań innych.ją.jego. bądź egoistą - w uczuciach trzeba myśleć o sobie, potem o innych.
|
|
|
Nick:.zym
Dodano:2005-10-13 23:14:39
Wpis:.[nie zwracaj na to uwagi, co w nawiasach pisałem
- coś mi się wydaje, że głośno myślałem]
|
|
|
|
Nick:.zym
Dodano:2005-10-13 23:08:54
Wpis:.ależ oczywiście, dobre spostrzezenie... są nieodłączną częścią mnie. Nie zmienia to jednak faktu, że jak zachowam je tylko dla siebie, to nadal bedę je miał ;] Uwidocznienie takich słabości, mogłoby wywołac niepożądane efektz [prawie jak sutki] ktorych wolałbym jednak uniknąć [skutków]. dla dobra najblizszego otoczenia. Dla Niej, dla niego, i siebie samego.
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-13 22:49:44
Wpis:słabości jak słab-e-ości ... niekoniecznie niezbędne, ale ...
czy bez nich nie czujesz się niekompletny?
ja jakby nieco ;]
|
|
|
|
Nick:m.
Dodano:2005-10-13 21:13:47
Wpis:fuuujne zapalniczki xD
|
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-13 20:34:28
Wpis:słowo się rzekło ... ups u płota? :D
|
|
|
Nick:krem
Dodano:2005-10-13 17:35:38
Wpis:za pozno...
slowo sie rzeklo...;>
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-13 12:57:33
Wpis::] więc ups wycofane! :D
|
|
|
Nick:krem
Dodano:2005-10-13 08:44:33
Wpis:tak, to pytanie bylo do Majka ;]
jaka fajna mine masz Zymie ;>
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-12 20:32:09
Wpis:STOP :* STOP
|
|
|
|
Nick:.
Dodano:2005-10-12 20:06:20
Wpis:.:*
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-12 19:44:57
Wpis:przesadzasz STOP ja STOP wcale STOP tak STOP nie STOP zrobiłam... STOP moze STOP troche... STOP :P
|
|
|
|
Nick:.zym
Dodano:2005-10-12 18:22:39
Wpis:oczy STOP jak STOP 5 STOP złoty STOP mega STOP zdziwienie STOP zaskoczenie STOP i STOP mysl STOP w STOP glowie STOP STOP A STOP TEMU STOP ZNOWU STOP ODBILO STOP :P
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-12 17:53:38
Wpis:a STOP jak STOP zareagowałam STOP ? STOP
|
|
|
Nick:.zym
Dodano:2005-10-12 17:41:14
Wpis:.nie STOP zmienia STOP to STOP jednak STOP faktu STOP iz STOP STOP zdziwila STOP mnie STOP Twoja STOP reakcja STOP .
.majk, myślę, że do Ciebie to pytanie było ;]
.coż ja muszę bez Niej wychodzić, gdyż moja mnie nie chce :P
."na wyciągnięcie ręki, poza zasięgiem"
|
|
|
|
Nick:av.
Dodano:2005-10-12 17:29:38
Wpis:cieszeSTOPsieSTOPwSTOPtakimSTOPrazieSTOP Bóg STOP z STOP Tobą STOP ;)
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-12 17:19:43
Wpis:doprawdy! nie wychodze! ;]
chyba, ze nie do mnie to pytanie ...
wtedy - ups :P
|
|
|
|
Nick:małgonia
Dodano:2005-10-12 16:51:32
Wpis:mmmm ale ja mam zamiar ją odzyskać :] ;*
|
|
|
|
Nick:krem
Dodano:2005-10-12 15:00:42
Wpis::> doprawdy?
|
|
|
|
Nick:majksee
Dodano:2005-10-12 14:18:25
Wpis:bez Fascynacji nawet z domu nie wychodzę ;]
|
|
|
Nick:.
Dodano:2005-10-12 11:49:34
Wpis:.Twoja cieńutka, okrągła, przypominająca szminkę wyszła poza kadr :P ale też jest w kolekcji ;]
.chce mieć pewną przyszłość, jak juz sie do końca podgrążę, zacznę sprzedawać cudze mienie...
|
|
|