Witaj wędrowcze. Pozostaw po sobie ślad.


Księga kondolencyjna   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 6 »
Nick:tom1 Dodano:2006-07-04 00:34:00 Url:http://one6.pl/ Wpis:Fiu fiu
Nick:Iwonk19 Dodano:2005-08-01 23:25:03 Wpis:Ojcze Swiety pozostawiles w moim serduszku slad za ktorym ja bede dązyla ...Pokoj Ci wieczny !!!!!!
Nick:SAVIO Dodano:2005-04-16 23:18:31 Wpis:na zawsze w naszych sercach pozostaniesz ojcze sw
nie mowimy ci zegnaj tylko do zobaczenia w niebie
SAVIO
Nick:jork Dodano:2005-04-13 08:28:26 Wpis:JAN PAWEŁ WIELKI NA ZAWSZE POZOSTANIE Z NAMI


Dziękuję Ci Ojcze Święty za WIARĘ, NADZIEJĘ i MIŁOŚĆ jaką umocniłeś w nas wszystkich. Dzięki Twoim naukom ludzie zrozumieli bardzo wiele i myślę że od teraz będą dużo lepsi (szkoda tylko że dopiero Twoja śmierć pozwoliła im to zrozumieć) wielka szkoda.
Nick:Kasia Zapasniczka Dodano:2005-04-11 08:23:52 Wpis:Odszedł od nas ten ktorego bardzo kochalismy!!! Ale zawsze bedzie w moim sercu!!! Bedzie mi bardzo Go brakowało!!! Aby udowodnic to bede wypełniała to co dla nas zrobił!!!!Chociaz w taki sposob podziekuję MU za to!!!!!!!!!! Niech odpoczywa w pokoju!! Amen!
Nick:Marlena Dodano:2005-04-10 15:16:50 Wpis:.... szkoda Papy ;( ....
Nick:ryhoo Dodano:2005-04-09 22:30:39 Wpis:Ojcze Święty, zaskakiwałeś nas stale swymi naukami i nadal nas uczysz, godzisz i zaskakujesz. Czyń tak po wsze czasy. Prowadź, przestrzegaj i wytyczaj właściwe ścieżki.
Nick:tadek Dodano:2005-04-09 22:04:09 Wpis:Non abiate paura!!!
Nie obawiajmy sie robic dobrze.Te slowa Papieza powtorzone za Chrystusem zapadly do mnie gleboko.
Bo co moze byc na tym Swiecie lepszego i wiekszego jak czynic dobro?Jaka moze byc wieksza ziemska satysfakcja i nagroda jak nawet niema podzieka od blizniego ktoremu sie uczyni akt dobra?Teraz widze, ze ta fundamentalna prawda wypowiadana wiele razy przez Jezusa tkwi w naszych sumieniach i widze po sobie, ze dobijala sie ona wiele razy w moim zyciu do mojej swiadomosci ale ja skutecznie usypialem i wkladalem miedzy inne szpargaly zasmiecajace moje zycie.I potrzeba bylo tak wielkiej ofiary zlozonej z Zycia najwiekszego z mi znanych aby ta prawda uskrzydlona przykladem z Jego zycia wzleciala ponad moje nedzne EGO.
Dziekuje Ci Swiety Janie Pawle Wielki za ten dar Twojego Zycia za Twoja skuteczna i nieugieta walke, za bezkompromisowosc, za wskazowki, za przyklady, za Twoj wzor, za ukazanie mi moich slabosci, za nadzieje, ze nigdy nie jest, za pozno, za roztoczenie horyzontow i pokazanie prawdziwego zycia, za nasladowanie Chrystusa,
za to ze pokazales, ze kazdy nawet ja moge byc Swiety.
Dziekuje Ci o Panie, ze pozwoliles mi zyc w tym samym czasie co Papiez i spotykac Go i nawet wymieniac korespondencje.Zawsze bede dumny i bede pamietal, ze widzialem Go twarza w twarz, tego Wielkiego Polaka, Ambasadora Pokoju, Dygnitarza Sprawiedliwosci,Krzewiciela Wiary, Nadzieji i Milosci.
Odszedl od nas Wielki Czlowiek,Kaplan,Papiez,Humanista,Milosnik Zycia,Ukochany Tata,Poeta,Aktor,Przyjaciel mlodziezy...odszedl po zasluzona nagrode.
Odszedl ale na zawsze zostanie z nami. Zrobmy wszystko co w naszych mocach aby Go nie zawiesc, aby zaskarbic u Niego szacunek aby zaowocowaly w nas te ziarna, ktore przez cale Swoje zycie zasiewal w naszych zyciach.Aby gdy sie spotkamy mogli bysmy pochwalic sie owocami jakie z nich wychodowalismy.
Czesc Jego Pamieci.
Nie zapomnimy.
Przyrzekamy.

Tadek Sosnowski


Oliwka

Oliwko zielona, badz nam pozdrowiona
W Stolicy Piotrowej, dlonmi posadzona
Zwierzchnika Kosciola Swietego na Ziemi
Roslinko Zielona, wpusc pedy korzeni
W serca nasze i dusze jak w te glebe zyzna
A twoj symbol pokoju zamien w rzeczywistosc
Niech sie ludy otrzachna i plemion wodzowie
A Swiata narody w Pokoju odnowie
Tak jak na igrzyskach udzial wezma licznie
Niech brat, brata szanuje a sasiad sasiada
Bo nienawisc i zazdrosc to przekleta wada
Niech religie szukaja tego co ich laczy
Niech sie ta \"swieta wojna\"na Swiecie zakonczy
O!ziemio z Ziem Swiata z zewszad przywieziona
W wiklinowej donicy razem polaczona
Zawsze nam przypominaj, zesmy tacy sami
I nas szczodrze obdarzaj rownymi darami
O!Drzewko oliwne, badz blogoslawione
Wiecznie badz zielone i owocuj stale
Pokoj rozsiewajac ku Najwyzszego chwale.

Ku uczczeniu 22 rocznicy potyfikatu Jana Pawla II
w ktory to Papiez posadzil w Vatykanie drzewko oliwne
symbol pokoju w \"ziemi Ziem\"przywiezionej z roznych
zakatkow calego Swiata.
Tadek Sosnowski
Nick:Iwona Dodano:2005-04-09 19:44:51 Wpis:Nieopisany smutek ale i ufność,że będziesz Ojcze Święty kontynuował dzieł przemiany nas już bez bólu i cierpienia. Iwona z roziną.
Nick:Przemek Stencel Dodano:2005-04-09 09:25:21 Url:http://www.przemeklw.mylog.pl/ Wpis:"NIE LĘKAJCIE SIĘ"
Człowiek wybrany i naznaczony miłością boską był obdarzony.Człowiek nasz papież, podróżnik i poliglota, słuchać go zawsze była ochota.W cierpieniu, męce odchodził ojciec i swe baranki zostawił na łące.Idąc i cierpiąc jak Chrystus Mesjasz Pan pokazał jak czynić wszystkim ludziom-nam.I łzy nie wystarczają, by takiego Polaka opłakać w tydzień, może po stu latach.On dla nas był ojcem, dziadkiem, bratem.Kochał wszystkich ludzi, łączył się ze światem.Choć starszy był, świetnie pisać umiał, wszystko co boskie, zawsze wnet rozumiał.I wiedział, że męka to jest poświęcenie, umierając powoli czekał na zbawienie.Modliły się tłumy w domach i kościołach, lecz Bóg Ojciec do siebie go powołał.To był papież Polak, obywatel i rodak nasz, Karol Wojtyła-na pewno go znasz!I długo w pamięci pozostanie ludzi człowiek, a jednak papież, tyle się trudził, by na świecie był pokój, szczęście, miłość była tak się jego misja przesłań nie skończyła.Podróży odbył dużo, przełamał wiele barier, dał przykład jak czynić, aby nie żyć marnie.Wadowice, Kraków, Zakopane, Wawel ukochany, Jan Paweł II-papież, ciągle będzie tu znany.Wybaczyć umiał temu, który strzelał do niego, Bóg zapłać, iż nasz ojciec cało wyszedł z tego.Ale pamiętać trzeba po wsze czasy by światłość zajaśniała na niebie naszym:spieszmy kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą.A Ojca Świętego, Jana Pawła II, niech Bóg przyjmie w swe wrota, do życia wiecznego.By tych słów Karola Wojtyły nam z ust deszcze się zmyły.Miejmy w głębi serca słowa sługi bożego, który moc wielką miłością wplótł w lata życia naszego.Abyś, ty papieżu, dotarł do wrót nieba, by ci tam chór aniołów boskich ciągle śpiewał "Barkę".Módlcie się za mnie-mówił przed odejściem i słowa się te spełniły, czekały na nieszczęście.Tak odszedł On, papież wielki nie ukrywał swojej wielkiej męki.Człowiek, ojciec, brat.Płacz, lament, cały objął świat.Lecz na zawsze w sercach naszych pozostanie ciągle On ma w nas swe mieszkanie.



OD SIEBIE:
-Człowiek bardzo znany.Jego odejście do bram niebios bożych nawróciło miliony grzeszników-nie tylko tej wiary, którą wyznawał Ojciec Święty Jan Paweł II.Pogrzeb papieża można powiedzieć był skromny, skromny z ozdobami.Ludu było wiele.2005 rok-miała być 105 pielgrzymka Jana Pawła II...;(
Nick:Madzia Tarasewicz Dodano:2005-04-09 09:19:24 Wpis:"Ojcze Święty Ty Szukałeś Nas Teraz My Znalezliśmy Ciebie" Sam tworzyłeś historie a teraz przeszedłeś do niej. Cały twój naród nigdy o Tobie nie zapomni.....
Nick:Asia Dodano:2005-04-08 19:38:33 Wpis:Takiego człowieka jeszcze nie było... zmieniał ludzkie serca... i dusze dał ukojenie i radość sercom które potrzebowały rady i wsparcia od Boga...Kochał wszystkich na Ziemi nie zależnie od Rasy Religi... wszystkim zapadł głeboko w sercu.. Kochał młodzież przełamywał bariery... był Aniołem który miał zbawić ludzi grzesznych takich jak każdy z nas, posłał go nasz Ojciec a teraz odebrał( smutek w moim sercu jest ogromny --- CZŁOWIEK CZYNU I WIELKI DUCH---- Kochał nas takim jakimi byliśmy i kochać bedzie... Nie pozwólmy by pamięc o nim zgasła on zawsze o nas pamiętał ... wspierał słowem...Jego życie było godne podziwu nauczał ze należy życ milością wielką i pokładać nadzieję w Bogu... Ojcze Święty dziękuję ci z mojego malutkiego serduszka że byłes tak wielki i za każdym razem potrafiłeś wlać w moje serce tyle nadzieji i radości na zawsze będę pamiętać twa ukochaną twarz nigdy nie zginiesz w mej pamięci ....Kocham cie z całego serca bo takiego Ojcica Polska jeszcze nie straciła...
Nick:Ania Dodano:2005-04-08 16:23:10 Wpis:Słowa nie są w stanie wyrazić smutku po stracie tak wielkiego człowieka. Ale Bóg wie co robi, tak widocznie miało być. Nam pozostaje wierzyć, że spotkamy się z naszym Papieżem po śmierci...
Nick:Damian Dodano:2005-04-08 16:02:03 Wpis:"Ojcze Święty Ty Szukałeś Nas Terz My Znaleźliśmy Ciebie..." wielka pustka po wielkim człowieku...
Nick:Przemek Stencel Dodano:2005-04-08 12:56:45 Url:www.przemeklw.mylog.pl Wpis:"NIE LĘKAJCIE SIĘ"
Człowiek wybrany i naznaczony miłością boską był obdarzony.Człowiek nasz papież, podróżnik i poliglota, słuchać go zawsze była ochota.W cierpieniu, męce odchodził ojciec i swe baranki zostawił na łące.Idąc i cierpiąc jak Chrystus Mesjasz Pan pokazał jak czynić wszystkim ludziom-nam.I łzy nie wystarczają, by takiego Polaka opłakać w tydzień, może po stu latach.On dla nas był ojcem, dziadkiem, bratem.Kochał wszystkich ludzi, łączył się ze światem.Choć starszy był, świetnie pisać umiał, wszystko co boskie, zawsze wnet rozumiał.I wiedział, że męka to jest poświęcenie, umierając powoli czekał na zbawienie.Modliły się tłumy w domach i kościołach, lecz Bóg Ojciec do siebie go powołał.To był papież Polak, obywatel i rodak nasz, Karol Wojtyła-na pewno go znasz!I długo w pamięci pozostanie ludzi człowiek, a jednak papież, tyle się trudził, by na świecie był pokój, szczęście, miłość była tak się jego misja przesłań nie skończyła.Podróży odbył dużo, przełamał wiele barier, dał przykład jak czynić, aby nie żyć marnie.Wadowice, Kraków, Zakopane, Wawel ukochany, Jan Paweł II-papież, ciągle będzie tu znany.Wybaczyć umiał temu, który strzelał do niego, Bóg zapłać, iż nasz ojciec cało wyszedł z tego.Ale pamiętać trzeba po wsze czasy by światłość zajaśniała na niebie naszym:spieszmy kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą.A Ojca Świętego, Jana Pawła II, niech Bóg przyjmie w swe wrota, do życia wiecznego.By tych słów Karola Wojtyły nam z ust deszcze się zmyły.Miejmy w głębi serca słowa sługi bożego, który moc wielką miłością wplótł w lata życia naszego.Abyś, ty papieżu, dotarł do wrót nieba, by ci tam chór aniołów boskich ciągle śpiewał "Barkę".Módlcie się za mnie-mówił przed odejściem i słowa się te spełniły, czekały na nieszczęście.Tak odszedł On, papież wielki nie ukrywał swojej wielkiej męki.Człowiek, ojciec, brat.Płacz, lament, cały objął świat.Lecz na zawsze w sercach naszych pozostanie ciągle On ma w nas swe mieszkanie.
Nick:an!a Dodano:2005-04-08 12:35:48 Wpis:"O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoja barkę pozostawiem na brzegu,
Razem z Tobą nowy zaczme dziś łów"

... Amen

Spotkamy się jeszcze Ojcze... Tam, na Górze
Nick:aniasko Dodano:2005-04-08 05:44:01 Wpis:NIESAMOWITA PUSTKA...........!!!
Nick:Drako - Kamil Dodano:2005-04-08 01:24:33 Wpis:hmmmm. żal niesamowity ale niestety tak miało być."Nie zbadane są wyroki Boskie"
Nick:Dawid Dodano:2005-04-07 23:56:38 Url:www.astro23.wot.pl Wpis:[*] żal...
Nick:Lukasz Dodano:2005-04-07 23:43:59 Wpis:Poprostu zal Mi ze odszedl tak Wileki CZlowiek ..Nigdy go nie zapomne..zawsze Bedemial go w Sercu .....Tak jka dla Boga tak Jak Dla Paieza..."Ojcze NAsz".......Odzszedl wielKi Czlowiem...
« 1 2 3 4 5 6 »