Nick:mklemklfmklf
Dodano:2006-08-27 16:17:50
Wpis:No cześć.
Kiepski ze mnie znawca poezji, i to jeszcze współczesnej. Zadałam sobie trud znalezienia 'Odwagi' w sieci i przeczytania jej. No cóż. Z przykrością stwierdzam, że ulegasz stereotypowemu stereotypowi.
Nie wiem, na jakiej podstawie wysnuwasz jakieś wnioski na temat mojego charakteru (i to w sumie nie jest ważne), ale moja osoba do postaci z wiersza ma się nijak. Ani mi w głowie cierpieć, szlochać i zaciskać zęby w imię jakichś wyimaginowanych idei. Panna z wiersza to (dla mnie) jakaś upiorna masochistka, z uporem brnąca w coś, czego przeżyć się nie da. Taka feministka z dowcipu, co to będzie się umartwiać, żeby tylko jej było na wierzchu.
Śpieszę donieść, że jestem istotą do bólu zwyczajną, mającą jednakowoż jeden priorytet: myślenie. I wszystko, co się z tym wiąże. Nie widzę podobieństwa między sobą a tą postacią i mam nadzieję, że nie zauważę nigdy.
Zakazać ci skojarzeń nie mogę, kim jestem, by się do tego posuwać? A skoro możesz je mieć, to dlaczego miałbyś się nimi nie podzielić? Ostatecznie kontakt z poglądami drugiego człowieka rozwija nas i wzbogaca...
|