Nick:mklrgmkmkl
Dodano:2006-05-02 12:02:36
Wpis:Session Start: Sat Oct 30 20:45:50 2004
Session Ident: M.
Session Ident: M. (M.@195-205-67-27.osd.vectranet.pl)
(M) witaj^^
(S) ^_^
(S) co tam? ^^
(M) glowa mnie bilo :/
(M) *boli
(M) sam widzisz
(S) to że jesteś zmęczona , nie musisz mówić , to wiadomo. to że jesteś zaganiana , też nie musisz mówić , bo widać^^
(M) widac?^^;;
(M) *confuse*
(S) Tia.
(M) az tak widac?
(S) Z czasu , przez który czekałem na odpowiedź , na przykład [nie , nie mam pretensji :P]
(M) *sigh*
(M) komp mi sie zacial na moment
(S) ^^
(M) naprawde
(M) nic nie moglam zrobic
(S) nie , no. wierzę ci ^^
(M) a co u Ciebie?
(S) jak ci powiem , to zrobisz "-_-'" ^^
(S) :P
(M) az tak zle?
(S) nie :P ale wątpię , aby ci się spodobało ^^
(M) *sigh*
(S) Tia.
(M) wiec..
(M) o czym bedziemy rozmawiac?
(S) hm.
(S) o Edycie Górniak już kiedyś było :D
(S) ^^
(M) tak
(M) i nie chce o niej :P
(S) Łoł ^^
(S) Tego ci chyba nie dawałem :P
(S) http://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=3&i=330815&t=330815
(M) a co to jest?
(S) a takie moje...
(S) zobacz ^^
(S) i jak? ^^
(M) *sigh*
(S) em , czemu tym razem?
(M) bo ja nic nie rozumiem
(M) albo jestem tak zmeczona, albo do niczego sie nie nadaje :/
* S. przytula M..
(S) przestań -_-
* M. wtula sie w objecia S.
(S) to nieprawda , że do niczego się nie nadajesz.
(S) nie powinnaś tak mówić.
(S) jesteś cudowna.
(S) kochana.
(S) trochę tylko przemęczona ^^
(M) chyba tak^^;
(S) naprawdę.
(M) za duzo rozmawiam
(M) widze to wyraznie, a jednak nie potrafie przestac
(S) ja bym doradzał rozwiązanie radykalne.
(S) po prostu , któregoś dnia nie włączaj komputera i rób dowolną inną rzecz ^^
(M) to nie takie proste
(S) hmm , czemuż? ^^
(M) to jest jak narkotyk
(S) Wiem , kurde balans.
(S) I jak narkotyk cię w końcu wyniszczy.
(S) don't tell me you really wanna that.
(M) nie chce
(M) ale nie widze alternatywy
(S) alternatywy dla czego?
(M) nie wiem, co robic w wolnym czasie
(S) ack.
(S) poczytaj ^^ naucz się pływać ^^ połaź i podziwiaj przyrodę :P Wiem , że jest ci ciężko , bo w końcu tutaj jesteś mimo wszystko szczęśliwsza niż w realu , gdzie nie masz przyjaciół. Ale naprawdę , nikt o tobie nie zapomni , jeżeli nie będziesz codziennie i stale , a to by ci się IMHO _bardzo_ przydało.
(M) no wiem
(M) *sigh*
(M) plywac sie nie naucze, bo u nas nie ma basenu :/
(S) a fakt , najbliższy jest w Starych Jabłonkach , a to kawałek. Jezior co prawda macie sporo , tylko że to trochę nie ta pora...
(M) wlasnie :P
(S) tzn. pora może i ta , ale... :P
(M) zorientowany jestes widze
(S) Niemniej pomyśl o tym w lecie.
(S) ^^
(M) a do lata daleko...
(S) ŁOŁ XD! Nawet bractwo rycerskie macie ^^
* S. wyobraża sobie M. w zbroi , z mieczem i na koniu.
(S) ROTFL ^^
(M) mnie^^;;
(M) ja to w dlugiej powiewnej sukni :P
(S) miałem okazję widzieć ostatnio siedemnastowieczną suknię szlachecką. Uwierz , że NIE chciałabyś tego nosić. Ważyło tyle , co dość spora waliza -_-
(M) to calkiem mozliwe
(M) a do tego jak dolozysz pas cnoty...
(M) :PP
(S) Ale to chyba nie ta epoka? Chociaż , jak się dobrze przyjrzeć...
(S) O kurczę!
(S) Nadal toto sprzedają?
(M) co?
(S) Pasy cnoty :P
(M) pewnie tak :P
(S) Wiem , znalazłem linka do sklepu internetowego ^^
(M) na wszystkim mozna zarobic :P
(S) Tia.
(S) Z czarnej skóry , zapinany na kłódkę... Marzenie sadomasochisty ^^
(M) taaa
(S) masz jeszcze zespół teatralny i tańca nowoczesnego , oba na zamku.
(S) ^^
(M) serio?
(M) (S)_<
(S) Tia.
(M) o 22 sie zmywam
(S) :P
(S) i dobrze. krok we właściwym kierunku ^^
(M) juz prawie wyszlam
(M) :P
(S) Nio.
(S) To papatki.
(M) papa^^
(S) :P
(M) do jutra?
(S) A nie wiem.
(M) trzymaj sie i spij smacznie
(S) Okiej.
(S) :P
(S) A ty pomyśl jeszcze , jak nie iść na odwyk i mimo to odzyskać równowagę ^^
(M) postatam sie
(M) *postaram
(M) mhm..
(M) do zobaczenia
(S) ^_^
* M. cuddles S.
(S) :P
(S) Papatki.
(M) papa^^
(S) A BTW , stwierdzenie rozwalające w twoim kontekście ze strony oficjalnej : "Możliwości interesującego spędzenia czasu jest w Ostródzie multum."
(M) ah
|