Nick:gkkgtmkgt
Dodano:2005-09-17 13:39:32
Wpis:{Facet} Szyld przetrwał je wszystkie.
{Facet} Nawet ten ostatni pożar sprzed kilkunastu lat.
{Tenma} Pożar?
{Facet} Na piętrze tej kamienicy mieszkała dzieciata kobieta.
{Facet} Prawdziwa piękność , ale zawsze jakaś taka ponura.
{Facet} Zresztą bardzo rzadko stąd wychodziła. Podobno używała fałszywego nazwiska.
{Facet} Aż w końcu pewnego dnia podjechał tu czarny samochód i zabrał ją gdzieś razem z dzieckiem.
{Facet} Chodziły słuchy , że miała coś wspólnego z działalnością antyrządową.
{Facet} Zresztą w tych czasach wielu ludzi zabierano.
{Facet} Pod koniec komunizmu partyjniacy zaczęli panikować i wszczęli masowe represje.
{Facet} Koszmarne czasy...
{Facet} Znikanie ludzi bez śladu było na porządku dziennym.
{Tenma} Miała tylko jedno dziecko? A nie bliźnięta?
{Facet} Nie , tylko jedno.
{Facet} Miało taką śliczną buzię...
{Tenma} A to był chłopiec czy dziewczynka?
{Facet} E? Właściwie dobre pytanie.
{Facet} U dzieci w tym wieku trudno rozpoznać płeć...
{Facet} Wszyscy mówili : "Zabierać kobietę , to jeszcze zrozumiałe. Ale co ma z tym wspólnego niewinne maleństwo?".
{Facet} A potem wybuchł tu pożar.
{Facet} Myśleliśmy , że w kamienicy wtedy nikogo nie było , ale strażacy znaleźli w niej to dziecko.
{Facet} Pewnie w końcu je wypuścili.
{Facet} A potem dzieciak zgłodniał i próbował podpalić gaz na kuchence.
{Tenma} Co się z nim stało?
{Facet} Uratowano je , ale potem gdzieś się zawieruszyło.
{Facet} Nie wiem , co się z nim potem stało.
{Tenma} A jeśli to dziecko było jednym z bliźniąt?
{Tenma} Jeśli jedno bliźnię zabrano , a drugie zostało w mieszkaniu?
{Facet} Właściwie to całkiem możliwe.
{Facet} Ale dlaczego jest pan tak pewien , że to były bliźnięta?
{Suk} Co do tego faceta , Grimmera , którego radziłaś mi wyśledzić
{Suk} Nie sądzę , by był zbrodniarzem.
{Anna} Ach tak...
{Anna} Przepraszam , panie Suk.
{Anna} Nie powinnam była dawać panu rad.
{Suk} On nie jest złym człowiekiem.
{Suk} Tropiąc go wiele się nauczyłem.
{Suk} Na początku chciałem tylko pomścić śmierć inspektora Zemana.
{Suk} Ale prowadząc śledztwo , odkryłem , że inspektor Zeman , którego wielbiłem jako detektywa , był tak naprawdę... całkiem skorumpowany.
{Suk} A na koniec otruto komisarza i dwóch detektywów z naszego komisariatu.
{Suk} Kiedy się o tym dowiedziałem , to jakbym dostał obuchem w głowę.
{Suk} Pomyślałem : jak głęboko świat ciemności może wkroczyć w nasz świat?
{Anna} Ciemności?
{Suk} Za tym wszystkim stoi dawna czechosłowacka tajna policja polityczna.
{Suk} Dawniej podlegała ministrowi spraw wewnętrznych , a ten był wiernym człowiekiem ZSRR.
{Suk} Po upadku komunizmu rozwiązano tę organizację , a jej funkcjonariuszy poddano lustracji , ale wielu zeszło do podziemia.
{Suk} Wygląda na to , że wciąż knują spiski , żeby odzyskać dawną władzę.
{Suk} To wszystko , co wiem.
{Suk} Ale dlaczego musi być aż tyle ofiar?
{Suk} Czy to naprawdę STB pociąga tu za sznurki?
{Suk} Jak bardzo ciemność może się rozprzestrzenić w tym świecie?
{Suk} Nikomu już nie mogę wierzyć.
{Suk} Pan Grimmer powiedział mi , że na koniec można już wierzyć tylko sobie.
{Suk} A potem coś mi dał.
{Suk} Przepraszam!
{Suk} Gadam ciągle tylko o jednym.
{Suk} A nawet nie wiem , jak się nazywasz...
{Suk} Nie , w porządku! Nie musisz mówić.
{Suk} Dotąd nie wierzyłem , że można komuś zaufać nie wiedząc nawet , jak się nazywa i kim jest.
{Suk} Ale tobie mogę powiedzieć wszystko.
{Suk} Moi oboje rodzice byli nauczycielami.
{Suk} Ale ojca represjonowano za działalność antyrządową.
{Suk} Matka rozwiodła się z nim , żeby zapewnić mi lepszą przyszłość.
{Suk} Bardzo się sprzeciwiała , kiedy postanowiłem zostać detektywem.
{Anna} A czemu chciałeś zostać detektywem?
{Suk} Przecież moi koledzy już kiedyś o tym mówili.
{Anna} Jak to... Przez seriale kryminalne?
{Suk} Owszem , od dziecka o tym marzyłem. Uwielbiałem seriale kryminalne!
{Suk} Bum!
{Suk} Nie śmiej się tak!
{Anna} No ale...
{Anna} A co on ci dał?
{Anna} Mówiłeś przedtem , że dostałeś coś od Grimmera.
{Suk} Klucz do skrytki bankowej.
{Anna} Skrytki bankowej?
|