« 1 2 »
Nick:fikam7 Dodano:2006-07-03 22:26:43 Url:http://one6.pl/ Wpis:Cholernie mi sie podoba ta twoja strona...
Nick:frjjf Dodano:2005-06-04 13:24:39 Wpis:Owego wiosennego piątkowego ranka Bartosz Woźniak zwlekłszy się z pościeli postanowił popełnić czyn zły i
niegodny , do której to kategorii w jego mniemaniu z pewnością kwalifikowało się kompletnie olanie nauki historii sztuki - mimo , że w nadchodzącą sobotę przypadał Dzień Ostatniej Szansy , a pani Sulkiewicz w bardzo dosadny sposób stwierdziła , że w razie nie zaliczenia przez Bartosza jej przedmiotu czeka go egzamin komisyjny.
Nawet jednak w przypadku , gdyby Bartosz nie obudził się z wyżej wzmiankowanym postanowieniem , i tak nie miałby szans pouczyć się historii sztuki , ponieważ był tego dnia umówiony na randkę z niedawno poznaną dziewczyną. Mimo , że nie znał nawet jej nazwiska , zadzierzgniętą pomiędzy nimi relację uważał za głęboką , a choć była od niego wyraźnie starsza o kilka lat , przy swoim wyglądzie chłopak mógł spokojnie uchodzić za jej rówieśnika. W miarę coraz częstszych spotkań z tym ślicznym , naiwnym dziewczęciem posługiwał się też z coraz większą biegłością owym zawiłym , egzaltowanym stylem wypowiedzi znanym z blogów cierpiących na uporczywy ból istnienia gotów albo też z poezji Krzysztofa Kamila Baczyńskiego , który kilkanaście kolorów potrafił opisać setką tysięcy trudnych słówek , a umiejętność tę posiadał już od siedemnastego roku życia.
I Bartosz Woźniak miał siedemnaście lat. Na każdym spotkaniu mówił dziewczęciu , że jego dusza jest pełna radości i rozjarza się wciąż na nowo żarem uniesienia , prowadził ją na Plac Zamkowy słuchać grania dzwonów z kościoła sakramentek i stojąc na brzegu skarpy wiślanej , deklamował :
- Oto dźwięki , które gasną w świątynnej ciszy komnat , najmilsza , gdy tymczasem pożoga ironicznych wykrzykników latarni ulicznych wnosi wciąż na nowo światło w nasze oczy , upragnione światło pożądania pełnej jasności , piękna światła , co jarzy się , oświetla , płonie świetliście , błyska w płomieniach lamp świecących...
Tu tracił rezon i milkł , a ona , spoglądając na niego z kornym uwielbieniem i naśladując jego sposób zwracania się do niej "najmilsza" , kontynuowała :
- Tak , najmilszy! Światła te świecą , rozświetlając nieprzeniknioną ciemność ciemną i pustą jak pustynia , po której jadą smutni... - i tak dalej w tymże podniosłym stylu.
Szli w stronę metra staromiejskimi uliczkami , a on jej mówił o wyniosłym pięknie i cichej intymności zaułków pod spadzistymi dachami starych kamienic ; nagle pociągnął ją szybciej , bo na rogu pewnego budynku widniał napis "Zanieczyszczanie wzbronione" , a właśnie przed chwilą wykonał ruch ręką w tamtym kierunku , mówiąc , że dusza spragniona ciszy chroni się do takiego milczącego zakątka , w gęstniejący półmrok starych arkad , tu szukając spełnienia tęsknoty do piękna.
Ona , niewiniątko , ujrzawszy ów napis , spytała , kto i jak zanieczyszcza.
- Nawet spojrzeniem można piękno zbezcześcić - odparł z patosem. - Plugawe spojrzenia wpijają się jak szatan w ciche zakątki i rozsiewając wokół dławiące przerażenie , jak buldożery zguby kończą dzieło zniszczenia. Chodźmy już!
Ona jednak stała jak wryta przed napisem "Zanieczyszczanie wzbronione" i spytała z wyrazem pewnego podniecenia oraz łagodnym zdumieniem na twarzy :
- Czy odnosi się to i do psów , najmilszy?
Bartosz skinął smutno głową , czując ukłucie w okolicach serca po tym pytaniu , które to małe , dobre dziewczę stawiało w jego oczach w zupełnie innym świetle. Pojął , że wie ona już , czym jest świat i jego nieprawości , rzekł więc :
- Jakże droga jest samotność , jakże droga jest cisza i pieśń lasów , gdy życie nie jest niczym skalane , a przyziemne sprawy człowieka nie mają do nas przystępu. Życie ,
najmilsza , to bój , to walka z nieustannymi zakazami ,
zdawanie sobie sprawy z rzeczy i czynów , co do których chcielibyśmy , aby pierzchły , uciekły daleko , daleko , w niezmierzony przestwór.
Ujął rękę bogdanki i pobiegli w dół Długiej , ale tak się nieszczęśliwie złożyło , że Bartosz zagapił się i niemal staranował panią Sulkiewicz , wlokącą się akurat w przeciwną stronę z nosem w katalogu nowej wystawy Muzeum Archeologicznego.
Puścił więc najdroższą i drżąc
Nick:ZŁA WIADOMOŚĆ!!! Dodano:2005-05-06 09:58:04 Wpis:NIE MA JUŻ FABRYKI. PRZESTAŁA GRAĆ!!!
Nick:niunia20 Dodano:2005-05-01 23:32:57 Wpis:Fabryka jest nudna i powie wam to nie jeden kto tam był!!!!!jeśli chcecie sie napić idzcie do sklepu jest taniej, a muzy możesz słuchać w radiu masz to samo wszdzie możesz usnąć nawet tam ale wiadomo z jakim towarzystwem???????? Podobno tam przychodzą same przedszkolaki więc darujcie sobie te STODOŁE!!!!!!!!!!!!
Nick:... Dodano:2005-04-30 14:12:29 Wpis:No ludzie!!To jest dzisiaj ta dyska czy nie??nic nie wiadomo!!Ani ogloszen ani nic tylko cos mi znajomi gadaja!ale przyjdziemy...ma byc fajna muza
Nick:george Dodano:2005-04-28 21:25:24 Wpis:Cześć. Pozdrawiam wszystkich bywalców fabryki rytmów. Cóż może już nie jest tak jak kiedyś ale damy radę pobawić się całą noc. W tę sobotę będę ze znajomymi więc troszkę nas będzie. Pozdrawiam. Do zobaczenia
Nick:Julcia Dodano:2005-04-28 17:45:03 Wpis:Byłam tam raz pijana i nic nie pamiętam!!!Świateł nie widziałam bo byłam narąbana!!!Chciała bym żebyście mi pszesłali info o waszej dyskotece!!!DZIĘKI
Nick:z justynowa Dodano:2005-04-27 12:24:24 Wpis:yyyyyyyyeeeeeeeeaaaaaahhhhhhhhh. ludzie przychodzcie do fabryki jest naprawde spoko. poznalam tam wielu fajnych kolesi!!! przyjdzcie juz w ta sobote 30.04 damy czadu!!!!!!!!!!
Nick:ona Dodano:2005-04-22 11:27:09 Wpis:Witam! Paczku zrób to o co prosi Adi bo wprowadzasz ludzi w błąd. Rezydentem jest Teraz Dj. Nicolla i jego zdjęcie powinno tam widniec. Myślę że powinno to w Fabryce wiele zmienić. Pomyśl, może ludzi jest tak mało bo Adi grał nie bardzo i otwierając tę stronę kogo widzą? Adi. Dj. Pączek a Ty gdzie grasz? Chętnie się wybiorę i popatrzę jak grasz. Buziaczki!
Nick:Koro(17) Dodano:2005-04-21 21:19:44 Wpis:Witam, witam szanownych Fabrykantow jutro impreza wiec jush siem zacznijmy przygotowywac ...pozdro wielkie dla ludzi ktorzy siem tam zajefajnie bawia i dl Dj Pączka...piszcie do mnie na GyGy
Nick:ADI Dodano:2005-04-21 14:36:39 Wpis:WITAM! PRZYKRO MI ALE JUŻ NIE JESTEM REZYDENTEM TEGO KLUBU I NIE PRACUJE W NIM. RAZ JUŻ O TYM PISAŁEM, MAM PROŚBE PĄCZEK ZRÓB COŚ ŻEBY TEGO WPISU NIE USUNIĘTO ALE ZA TO ŻEBY USUNĄC WIADOMOŚĆ NA PODSTRONIE "GWIAZDY" APROPO MOJEJ REZYDENTURY W KLUBIE.
Nick:Marta Dodano:2005-04-20 10:22:32 Wpis:Jest ok ale by mogo byc wiecej ludu,i taniej wjazd.na fabryce poznalam chlopaka,i wiele innych fajnych osob.jest ogolnie fantastycznie.bozdro dla fabrykantow.
Nick:Caryca,leszczu itp itd:D Dodano:2005-04-15 23:09:44 Wpis:siemano, leszczyk do was zawitał fabryka całkiem spoko nie narzekam.byłam tam kilka razy i świetnie się bawiłam,myśle ze jak sie postaracie to dyska sie rozkręci i bedzie coraz lepiej pozdro dla całej ekipy z justynowa )
Nick:Sylwetka Dodano:2005-04-01 09:46:22 Wpis:Wielkie gratulacje dla szefów że udało im się zrobić coś za***istego z niczego. Dj. Nicolla jest wielki!!! W niedzielę ten człowiek tak rozkręcił ludzi, że zrobiła się cała sala. Oby tak dalej!!! Buziaki dla wszystkich.
Nick:BH justynów !! Dodano:2005-03-31 23:47:08 Url:http://sebdan.com/forum/viewforum.php?f=3 Wpis:No wiec niestety ale muzyka jest nadal taka jaka nie powinna byc... w takich miejscach powinna byc grana muzyka glownie clubowa ..a nie Hiphop ,pop,r'n'b czy jakies tam inne duperela..Looknijcie sobie jak graja w porzadnych klubikach("manhatan" , "protektory" niespomne o konkretach "Energy" ) gdzie przyjezdza duzo ludzi chcacych sie bawic przy konkretnych utworkach clubingowych - przy takiej muzyce jaka gracie to niewiadomo czy isc sie nawalic od razu i isc spac czy sie bawic. Pozdrawiam.Mam nadzieje ze cos sie zmieni...
Nick:Anka Dodano:2005-03-31 14:26:47 Wpis:Za***isty lokal i muza,nowy DJ 100 razy lepszy od starego, nareszcie można się za***iście pobawić przy dobrej muzyce a nie łupaninie.Całą noc spędziłam na parkiecie.
Pozdro dla wszystkich.Anka.
Nick:mika:) Dodano:2005-03-30 13:59:20 Wpis:Na tej dysce jest super,a dzięki temu że wyłoczyli światło poznałam super chłopaka. Fabryka jest za***ista!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:Justynów Dodano:2005-03-29 17:17:01 Wpis:Chodzilem na to disco za czasow Snake, teraz tez od czasu do czasu wpadne i musze przyznac ze zmienilo sie na plus. A dla ludzi ktorzy puszczaja tam muze sle wielkie pozdro!
Nick:anonim-j Dodano:2005-03-29 10:00:09 Wpis:spox.słyszałam że niezły kit był z początku w święta.Ale nie martwcie się 'będzie bobrze' jak to zawsze mówie.Jak wstęp będzie kosztował 10 zł to nikt was nie odwiedzi-ale loooooooz.Jakieś atrakcje ludzie...!!!
Nick:marta Dodano:2005-03-29 07:22:09 Wpis:heyah wszystkim ja nie bylam w fabryce rytmow ale czesto estem niedaleko tamtych stron prosze niech mi ktos napisze jak tam jest najlepiej na gg pozdro dla wszystkich;)
« 1 2 »