Księga Gości Hufca ZHP Śmigiel

« 1 2 3 4 »
Nick:Olenkaaa Dodano:2007-09-07 19:53:23 Wpis:świetne zdjęcia ze zlotu xD pozdrowienia dla wszystkich którzy byli w Kielcach :D:D a tak przy okazji: urodziło sie :)
Nick:Dziq Dodano:2007-09-05 18:37:50 Wpis:myslałem ze bedzie łatwo ...Ale myiłem sie i to strasznie.... Brakuje mi tego..... Czuwajcie szczerze i wytrwale! ja niestety juz tego robic nie mogę....
Nick:mati11 Dodano:2007-08-25 12:30:06 Wpis:sluhajczie harcehe czuwaj pozdro dla was harcehy
Nick:mati11 Dodano:2007-08-24 22:17:53 Wpis:hej bende harcerzem pozdro innyh harcerzy namuwila mnie kuzyna agatka
Nick:plakietka Dodano:2007-08-13 09:32:03 Wpis:Jestem instruktorem szczepu 288 WDHiZ. Hufca Warszawa Praga Południe. Zbieram plakietki środowisk (hufce, szczepy, drużyny, kręgi). Jeśli możesz mi je przysłać, będę niezmiernie zobowiązany. Plakietki nie muszą być nowe. Jestem również zainteresowany plakietkami środowisk które już nie funkcjonują. Mój mail tadeusz288@wp.pl. Proszę o kontakt. Phm Tadeusz Mandziak.
Nick:agatka Dodano:2007-08-02 19:39:52 Wpis:było super bula gratuluje:)no i tym którzy jadą na zlot to do zlotu:)
Nick:Szefowa Dodano:2007-07-03 11:41:59 Wpis:/Pomijając historię z gaciami palacza../
Baaaaardzo gratuluję Cebuli - ino się tam spisuj w tym dużym mieście!!!
Nick:PaulusM Dodano:2007-06-28 10:39:41 Wpis:Kto gwizdnął palaczowi bokserki???? Przyznać sie bez bicia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nick:Luthien Dodano:2007-05-27 21:26:47 Wpis:Akcja Krwi!!! pięknie było :)
Nick:daria Dodano:2007-05-26 13:55:20 Wpis:Stokrotka minęła szybko. Było milo.pozdrawiam wszystkich
Nick:Halina Dodano:2007-05-24 10:34:51 Wpis:Bardzo ciekawa akcja oddania krwi.Być może też oddam
Nick:aagga Dodano:2007-05-14 22:13:19 Wpis:3821246 nr gg osy
Nick:Miga Dodano:2007-04-30 17:20:59 Url:nie ważne Wpis:Czuwaj,ma ktoś może namiary na kózke alboo
Ose?bo mam sprawke.miga z 34
Nick:Milena Dodano:2007-04-30 14:51:46 Url:www.andromeda.harc.pl Wpis:Czuwaj.kolejna stokrotka za nami... Niestety nie miałam tej przyjemności zostać na ognisku końcowym(bardzo żałuje) ale wraz z drużyną pokonałam każde zadanie oczekując z niecierpliwością na kolejny punkt gry dziennej(muszę pochwalić tegoraczną ekipę mężczyzn którzy mieli najlepsze czasy na bagnach i linach:)-trochę prywaty. Dziewczyny za to dzielnie próbowały zauroczyć naszego oszołomionego jeńca z gry nocnej. Podsumowując mimo iż zajęliśmy 5 miejsce jestem bardzo zadowolona. A atmosfera była w tym roku szczególna. Z niecierpliwością oczekuje stokrotki 2008 a tym czasem pozdrawiam organizatorów no i wszystkich uczestników oczywiście
P.S. W przyszłym planujemy wygrać...:)
Nick:maschu Dodano:2007-04-30 12:58:42 Wpis:Ja również nie byłam na Stokrotce rok i dwa lata temu, ale za to w tym roku udało mi się pojechać. Spotkałam wielu starych znajomych , poczułam prawdziwą hacerska atmosferę :) Trasa dzienna była cięzka, dlatego tym bardziej cieszę się, że w koncowej klasyfikacji udało nam się zająć 4 miejsce. Dziękuję 7 i 10 za dobrą ogranizację. Dziękuję też 3 dziewczynom, które miałam przyjemnośc gościć w drużynie przez te 2 dni. Jesteście wielkie. Za rok tez jedziemy razem :D
Dziękuję też mojej 6 DW. Buziak dla Was :*
Nick:Luthien Dodano:2007-04-29 21:47:44 Wpis:szczerze to zapomniałam już jak to jest na "stokrotkowych grach" bo przez ostatnie dwa lata nie mogłam w nich uczestniczyć. Jednak w tym roku wraz z moją drużyna(11 SHDW "Włóczykije") pokonałam całą trasę i myślę że to duży sukces. Zajełyśmy drugie miejsce w kategorii drużyn harcerskich. I jestem dumna z całej drużyny!! Tegoroczną Stokrotke zaliczam do naprawde udanych, miło było spotkać "starych, dobrych znajomych" i pogadać z nimi do nocy, a jednocześnie poznać nowych harcerzy. Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i organizatorów. :)
Nick:Halina Dodano:2006-12-26 12:03:33 Url:------------------------------ Wpis:Bardzo podobało mi się przekazanie ognia Betlejemskiego.H.Nowak
Nick:cyryl Dodano:2006-10-31 15:24:59 Wpis:Mam na imie Cyryl
Szanowni harcerze Miałem kolegę, który pochodzził ze Śmigla. Na początku lat siedemdziesiątych, kiedy jeszcze byłem licealistą, a mój kolega Bartek ( nie pamiętam już jego nazwiska) był studentem UMK w Toruniu. Poznaliśmy się nie wiem jak. Mieszkał w Domu Studenta blisko mnie. Interesowały go motory i żużel ichyba dlatego się poznaliśmy. Przychodził do domu często. Czasem był już u mnie kiedy nawet mnie nie było. Uczył się i czytał książki. Przygotowywał się czasami do egzaminów. Moi rodzice mieli z nim bardzo dobry kontakt. Ja również. W 1973 albo 1974 nagle Bartek nie pojawił się na uczelni. Od jego kolegów dowiedziałem się, że zginął w wypadku. Intresowałem się jescze jakiś czas tym dlaczego już nie pojawił się na studiach. Po pewnym czasie zjawił się u nas jakiś milicjant w cywyliu. Zaczął mnie coś tam pytać. Między innymi co czytał itp. Na moje pytanie co z nim nie odpowiedział. Od jego kolegów dostałem informacę, że prawdopodobnie miał wypadek i nie żyje. Nigdy w tamte strony nie jechałem. I tak jest to jakaś dla mnie sprawa tajemnicza?. Czy jest to możliwe, aby się coś dowiedzieć z Waszą pomocą?
Pozdrawiam Cyryl.
Nick:olcia5 Dodano:2006-07-03 22:05:14 Url:http://one6.pl/ Wpis:Zgadnij kto cie odwiedzil :P
Nick:siostra Smigła Dodano:2006-06-30 13:36:28 Wpis:pozdrooo 4 all NIEBIESCY from Chorzów
« 1 2 3 4 »