Nick:eoweiowweio
Dodano:2005-03-19 19:36:40
Wpis:Stanął dyrektor jak przeor , na Confiteor on czeka.
"Młodzieży" - pieprzy od rzeczy - "jesteście zakałą szkoły ,
Najgorszym rocznikiem w dziejach , odkąd stąd odszedł poprzedni".
Ręka w pięść się zaciska i sama wędruje do broni.
"To hańba" - mówi Stobnicka - "nie znać języka Moliera ,
Powiem to twojej dziewczynie , założę się , że cię rzuci.".
Nie każdy laury otrzyma i lutnię Bekfarka podniesie.
Gabryś wiązał nadzieje , rzewnie nad stratą ich płacze.
Kogóż obchodzą następstwa i smutne chwile Zuzanny
z niemożnością sprostania tym wielkim planom związane.
Istotnie , daje Grotowski możliwość autorefleksji ,
Zastanowienie czasem prowadzi do samobójstwa.
Nie twierdzę , że coś w tym złego. Nie śmierć jest rzeczą najgorszą.
Bywa też wybawieniem i żadnej w tym nie ma ironii.
Istotnie , daje Grotowski dyspensę cnemu lenistwu ,
Ale nic wszakże za darmo : rozdaje hojnie przytyki.
Choć łatwiej płakać jest , kiedy nie czyni się tego zbrodnią
I nie wyśmiewa złośliwie jak pszczółek w czas Wielkanocy.
A potem zjawy znikają. Sen już się dośnił do końca.
Gęstnieje aura ciemności i tańczą plotki wokoło.
A oni budzą się z płaczem , bo Gabryś coś gada głośno ,
Bo śnili , że od docinków uczucie zaczęło gnić.
|