Witamy w Wu-Hae GuestBook!

« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 »
Nick:puchatek Dodano:2003-08-01 15:14:59 Wpis:dobry koncert i swietne nowe nagrania szczegolnie te w klimatach "jamaica" ;)
pozdrawiam
Nick:dorocia Dodano:2003-07-30 22:32:59 Wpis:Pozdrowienia dla za***istej kapelki z mojego ukochanego Krakowa!
Nick:psto Dodano:2003-06-27 14:28:31 Wpis:WITKA CHŁOPY NOWY KAWAŁECZEK MIAZGA.DO ZOBACZYCH NA MROZOWEJ :)(GARBARNIA RULEZ:) )!!!!!
Nick:ADAM FAN Dodano:2003-06-18 14:43:04 Wpis:Pozdrowionka przyjaciele co tam u was :):):):):) Pozdrawiam WU-HAE a także Iwonke :):):):).Bilas wracaj szybko do zdrowia bo nie doczekamy sie koncertów .Życze wam zaje....... stych wakacji i do zobaczenia na koncertach :):):):) trzymajcie sie i do usłyszonka.papapa :):):)
Nick:oczko Dodano:2003-06-15 17:28:27 Wpis:Dni Miechowa bez Wu-hae nie miały by sensu!! Wielkie dzięki za to że tu byliście Naprawdę wasza muza rozwala!! Oby tak dalej chłopaki
Nick:KUSZU M_OW Dodano:2003-06-15 13:32:58 Wpis:ELO ELO W MIECHOWIE ZA***ISCIE ZAGRALISCIE OBY TAK DALEJ ELO 3MAJCIE SIE
Nick:anju Dodano:2003-06-14 15:57:27 Url:www.spacelemon.de Wpis:chlopaki-przywiezliscie mi na pare dni kawalek polski do niemiec-wielkie dzieki!
wczorajszy konzert w oberhausen-szczegolnie ostatni kawalek- byl na prawde wzruszajacy-oby nadal ta internacjonalna wspolpraca funkcjonowala!!!

-anka
Nick:Jim Ago Dodano:2003-06-13 00:34:21 Wpis:Hi, i saw you playing in Waltrop yesterday. You really kicked ass!!! But what about an English version of your homepage? That would be very helpful... :-)
Cya
Armin
Nick:słońce Dodano:2003-06-06 11:14:08 Wpis:pozdrowionka dla mojej licznej paczki i dla was wu-hae.powodzenia w Niemczech i dozobaczenia nz koncertach.NARA
Nick:bzyk Dodano:2003-05-21 00:52:36 Wpis:Dziecko_Słońca (15-05-2003 22:21)
Kochana Mamusiu!
W Unii jest fajnie, niczego tu nie brakuje. Cukier jest po 4 zl za kg, benzyna po 5,50 zl za litr, maslo po 4,10 zl za kostkę, chleb po 3,20 zl za bochenek, a paczka papierosow po 12 zl.
Jesli chodzi o nasz dom, to latem przyjechal pan Helmut z Berlina. Najpierw postawil piwo, a potem pokazal akt wlasnosci z 1937 r. i powiedzial, ze teraz to jego ziemia i wszystko, co na niej. Moze to i lepiej, i tak nie bylem w stanie placic podatku katastralnego (Mamusia wie, 2% od wartosci nieruchomosci rocznie). Za to w przytulku mamy kolorową telewizję i fajne filmy.
Pracy na razie nie ma, ale mowią, ze będzie. Jak dozyję, to za 6 lat będę mogl pracowac w Niemczech albo Austrii. W miescie budują nowy
urząd. Unia dala trochę grosza. Firma Henka Kowalskiego startowala w przetargu, ale rozstrzygano go w Brukseli i wygrali Szwedzi. Co prawda inzynierow sprowadzili od siebie, ale Heniek i tak się cieszy, bo uznali jego kwalifikacje i pozwolili nosic cegly. Niech sobie chlop zarobi, bo jego firma juz nie wytrzymuje tego zwiększonego VAT-u w budownictwie. Chcial wyslac syna na studia do Francji, ale nie mial na to pieniędzy. Corka jednego z ministrow miala więcej szczęscia i dostala unijne stypendium. Chlopak Henia jest calkiem zdolny, więc zdawal na naszą politechnikę. Bylby się dostal, gdyby nie konkurencja mlodziezy z innych krajow unijnych. W koncu tam uczelnie tez są przepelnione. Na razie jest na darmowym stazu w hipermarkecie.
Ostatnio w miescie pojawilo się mnostwo bylych rolnikow. Mowią cos o nierownej konkurencji, niskich doplatach i limitach produkcyjnych. Nie wiem o co im chodzi, przeciez mieli najwięcej zyskac na integracji.
Do domu naprzeciwko wprowadzilo się mlode malzenstwo - Tomek i Jacek. To bardzo wrazliwi ludzie, nawet starają się o adopcję. Pani kurator jest bardzo tolerancyjna i swiezo po aborcji, więc mają duze szanse. Niech Mamusia na razie siedzi na tej Bialorusi, bo tu szaleje
« 1 2 3 4 5 6 7 8 9 »