Nick:koerkop
Dodano:2005-02-12 20:08:54
Wpis:W ogniu doświadczeń , jakich życie mu nie szczędziło , nauczył się rozpoznawać czyjś stan psychiczny.
"Widzę po twoim wzroku , że jesteś tak samo samotna i nieszczęśliwa , jak ja. Czy chcesz pozostać ze mną i dzielić ze mną życie?".
"Tak , ale to niemożliwe" - powiedziała dziewczyna. "Teraz już wiem dobrze , że to niemożliwe.".
"Błagam cię" - powiedział potwór. "Jesteś moją jedyną nadzieją.".
"Boję się wierzyć w nadzieję , ale jeszcze ten jeden raz zbiorę wszystkie siły i spróbuję".
"Dziękuję ci" - odrzekł potwór i pocałował ją namiętnie. Ze zdziwieniem zauważył , że dziewczyna zalewa się łzami.
"Dlaczego płaczesz , o piękna?" - zapytał. "Powiedz , a zrobię wszystko , by cię rozchmurzyć."
"Wiem , że nie zostaniesz ze mną , gdy usłyszysz historię mojego życia".
"To ja mam taką obawę. Nie musisz się martwić , zaakceptuję twoje losy takie , jakimi są."
"Naprawdę?"
"Naprawdę , opowiedz."
"Ale ty też opowiedz."
"W takim razie opowiadajmy razem , na przemian".
"Dobrze. W takim razie zacznij."
"Dawno , dawno temu żył sobie bezimienny potwór..."
"Dawno , dawno temu żył sobie bezimienny potwór..."
"...który pozbył się wszystkich naokoło , bo chciał mieć bliskich , ale tylko takich , których sam sobie wybierze , a nie narzuconych..."
"...który pozbył się wszystkich naokoło , bo chciał mieć bliskich , ale tylko takich , których sam sobie wybierze , a nie narzuconych..."
"więc udał się w długą podróż po świecie , by znaleźć sobie bliskich..."
"więc udał się w długą podróż po świecie , by znaleźć sobie bliskich..."
"...ale potwór miał w sobie różne cechy i pewnego razu
poczuł , że z niektórymi z nich nie ma ochoty żyć..."
"...ale potwór miał w sobie różne cechy i pewnego razu
poczuł , że z niektórymi z nich nie ma ochoty żyć..."
"...więc potwór rozdzielił się na dwie części..."
"...więc potwór rozdzielił się na dwie części..."
"...i ja jestem tą częścią , która poszła na wschód."
"...i ja jestem tą częścią , która poszła na zachód."
Mniam-mniam , chaps-chaps , chrup-chrup , am.
Potwór , który poszedł na zachód , zjadł potwora , który poszedł na wschód.
Mniam-mniam , chaps-chaps , chrup-chrup , am.
Potwór , który poszedł na wschód , zjadł potwora , który poszedł na zachód.
Tak było lepiej.
|