Nick:rkokejk
Dodano:2005-02-03 23:09:16
Wpis:Boję się czasem Zuzanki Staszewskiej , bo kiedy jestem stłamszony , staję się podobny do niej.
Do jej psychicznej niestabilności na wszelkich możliwych poziomach , która przekłada się też na przypadłości ciała , niemożność jedzenia , snu , ból i strach.
Do jej spazmatycznego poszukiwania w miłości i przyjaźni ucieczki przed światem.
Do jej niskiej samooceny , która znajduje przyjemność we własnym samoponiżaniu.
Do jej chęci śmierci i skończenia ze sobą , która walczy z pragnieniem życia.
Do jej przechodzenia w ułamku sekundy od ekstazy do dna psychicznego poniżenia.
Do jej permanentnej depresji.
Do jej gwałtownego pragnienia ciepła i gotowości obdzielania nim tych , którzy będą ją chcieli – jeżeli się tacy znajdą.
I jeśli kiedyś będę mógł o sobie powiedzieć , że jestem szczęśliwy – to będzie to wtedy , gdy całkowicie i bez jakiejkolwiek możliwości powrotu przestanę być tobą , Zuzanno.
|