Nick:fjfkfkkkd
Dodano:2005-01-15 12:53:49
Wpis:{Psycholog} Według ciebie chodzi o rozdwojenie osobowości?
{Psycholog} Twierdzisz więc , że pierwsza osobowość odpowiada za wszystkie morderstwa , a druga
stara się ją powstrzymać.
{Psycholog} Istotnie , można wskazać przykłady seryjnych morderców zostawiających takie notatki ,
ale jest też możliwość , że próbują w ten sposób zrzucić z siebie odpowiedzialność.
{Psycholog} Weryfikacja tego jest bezlitosnym sprawdzianem naszych umiejętności psychoanalizy.
{Psycholog} Wiele osób sądzi , że seryjni mordercy to wyłącznie zamknięci w sobie odludkowie ,
ale to bzdura.
{Psycholog} Jest wśród nich sporo inteligentnych , towarzyskich i sprawiających dobre wrażenie
ludzi.
{Psycholog} Jedno łączy ich wszystkich. Zakłamanie.
{Tenma} Chcesz powiedzieć , że to z jego strony tylko zabawa?
{Psycholog} Nie , nie , daj spokój. Nie można tak od razu wyciągać wniosków.
{Psycholog} Może najpierw opowiedz mi więcej o Johannie?
{Psycholog} Przed trzema laty rozwiodłem się.
{Psycholog} Cóż , tak właściwie to żona ode mnie uciekła.
{Tenma} Dziękuję , Rudi.
{Psycholog} Fascynująca opowieść , Tenma.
{Psycholog} Naprawdę nabrałem ochoty , by zbadać to szczegółowiej.
{Psycholog} Złap mnie gdzieś za tydzień.
{Psycholog} Co pan o tym sądzi?
{Przestępca} Rozumiem go.
{Psycholog} Co ma pan przez to na myśli?
{Przestępca} Ten... "potwór"...
{Psycholog} A... rozumiem.
{Psycholog} Oczywiście , potwór.
{Psycholog} Rzecz jasna , że jest... w tobie , w nim , nawet we mnie!
{Przestępca} Przestań.
{Przestępca} Koniec tych akademickich bzdur.
{Psycholog} Co?
{Przestępca} Rzecz w tym , że na tym świecie naprawdę istnieją takie potwory.
{Psycholog} Co to za spojrzenie?
{Psycholog} Nie patrz tak na mnie!
{Psycholog} Nie cierpię , gdy ktoś się tak na mnie gapi!
{Psycholog} Co ty wyrabiasz?
{Psycholog} Koniec spotkania.
{Przestępca} Boisz się?
{Przestępca} Boisz się , co?
{Przestępca} Na tym świecie są dużo bardziej przerażające rzeczy.
{Przestępca} Dowiesz się teraz czegoś ciekawego.
{Facet} Dziękujemy za współpracę.
{Facet} Więc ma do pana przyjść jeszcze raz?
{Psycholog} I przyjdzie.
{Psycholog} Kiedy to nastąpi , natychmiast was zawiadomię.
{Psycholog} Tym niemniej...
{Facet} Tym niemniej?
{Psycholog} Kiedy go aresztujecie , chciałbym uzyskać pozwolenie na wykorzystanie go w moich
badaniach.
{Psycholog} To fascynujący przestępca... ten doktor Tenma.
{Przestępca} Dowiesz się teraz czegoś ciekawego.
{Przestępca} Idź do willi Kempfów , do schowka w suterenie.
{Przestępca} Kiedy tam dotrzesz , zrozumiesz.
{Przestępca} Dowód , że potwory istnieją , znajduje się tam.
{Psycholog} Tak?
{Psycholog} Cześć , Tenma.
{Psycholog} Oczywiście , że chciałbym się z tobą zobaczyć.
{Psycholog} Rozumiem.
{Psycholog} Zgoda , to czekam.
{Psycholog} Inspektorze Kohl?
{Psycholog} Umówiłem się z Tenmą.
{Psycholog} Ósma wieczorem w Parku Odrzańskim przy fontannie.
{Psycholog} Pa.
{Psycholog} Podążam teraz do miejsca , w którym ukrywał się Jurgens przed dokonaniem
przestępstwa.
{Psycholog} Według własnych zeznań , wślizgnął się do tego schowka i spędził w nim kilka godzin.
{Psycholog} Gdy przyszła właścicielka , wyszedł stąd i zabił ją w sypialni na drugim piętrze.
{Psycholog} Nie ma tu nic dziwnego... Jedynie zdjęcia.
{Psycholog} W dużej ilości.
{Psycholog} Jest na nich pani Kempf.
{Psycholog} Lalka.
{Psycholog} Nie widzę nic niezwykłego.
{Psycholog} Nie ma żadnych dowodów , że istnieją potwory , o jakich mówił Jurgens.
{Psycholog} Wygląda na to , że Jurgens popełnił morderstwo , by wprowadzić zamieszanie w
śledztwie.
{Psycholog} Zeznał potem , że zabił na prośbę przyjaciela.
{Psycholog} Ów przyjaciel miał być wspomnianym "potworem".
{Przestępca} Kiedy byłem mały , matka zawsze mnie biła.
{Przestępca} Otaczała za to miłością pewną wielką lalkę.
{Przestępca} Lalka ta miała kształt długowłosej dziewczyny.
{Przestępca} Kiedy mnie bito , błagałem lalkę o pomoc , ale ta tylko patrzyła na mnie i się
uśmiechała.
{Przestępca} Oprócz lalki w tym schowku były same zdjęcia.
{Przestępca} Gdzie nie spojrza
|