Impreza max była typowo !!! Truflowi %ty smakują, że oj oj ... gdyby mamusia się dowiedziała oj oj... A kiełbaska jeszcze bardziej...aż rzyg poszedł
i to na środku ścieżki
nie trudno wdepnąć hehe...kiełbaska mniam,mniam a Trufel pogardził hihihi pizgum typowo max był!!! My z Aluś coś za mało miałyśmy tych procentów, ale i tak było zajebiście, chociaż następnym razem o jednego browara więcej musi być!! Dżinx na tamtem dzień, liczę na takie kolejne
Buzi dla Aluś,Trufla i Myszyyyy (my love) mua, mua, mua WSZYSCY JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI I ROZJEBANI...I TAK MA BYĆ!!!