studniówka
- właściwie to już po studniówce (w Mieszku)
było cudnie - więcej już niedługo (dziękuję

Ależ się nostalgicznie zrobiło . Studniówka to był ten dzień, kiedy moja klasa pierwszy i ostatni raz była naprawdę razem. Dlatego i z wielu innych powodów na pewno zawsze będę tamten bal wspominać bardzo miło i ciepło.

Pamiętam, Kuba. Wszystko pamiętam. Również dziękuje.