Nie gada tego tak sobie...To jest prawdą ze Jezierski i Krogulski mają teraz wszystko w swoich rekach...A szkoda wielka bo po Łodzi chodzą słuchy ze czego sie nie dotknie Leszek Jezierski junior to obraca sie to w gówno...I obawiam sie ze to samo stanie sie ze Startem,bo chca sie pozbyc ludzi którzy maja tu swoje korzenie,nowym obiecuje sie powazne pieniadze a to wszystko dzieje sie za plecami starych zawodnikow któryvch traktuje sie jak zbędny balast.Pewnie mozna nasciagac zawodników,naobiecywac złote góry - tak zrobiono w Brzezinach rok temu a w zimie to wszystko sie rozsypało bo nie miało sensu...Oczywiscie ze potrzebne sa wzmocnienia bo przeciez z pustego i salomon nie naleje..Ale to przeciez nietylko wina zawodników ze zdobyli az 5pkt...przypuszczam gdyby nie ich wola walki to nie zdobyli by zadnegpo punktu,było ich 13 na teeningu a na meczach nieraz 12 czy to ich wina ze nie było kim grac?Nie było pieniedzy ani na buty ani na stroje a wypłacanym stypeddium w 2 miesiecznym opopznieniem to zal wspominac... a boisko na starcie nadaje sie na zaoranie i posdadzenie ziemniaków bo nawet dzieci z podwórkas nie chca grac na takim klepisku gralismy w jaWszytsko trrzeba robic z głowa a nie bez niej jak to robi Jezierski.Moze jestem w błedzie nawet bym chciał byc w błedzie ale szkoda by było zeby taki klub jak Satret stroczył sie na dno...
|