No, no, no...W końcu mgła trochę opadła. Kolejna tajemnica została przed nami odkryta...Przynajmniej wiemy, o co chodzi z drugą osobowością Pottera. Ciekawe. Jednak Potter mógłby po pewnym czasie połączyć się ze swą drugą stroną. Dlaczego? Napisałeś:" -Połączenie. Pełne. Mówiąc to mam na myśli... myśli, doświadczenie, siłę. Biorąc pod uwagę obecny stan rzeczy im dłużej jesteśmy osobno, tym bardziej dominuje twoja osobowość.
- Czyli im dłużej zwlekam, tym bardziej pozostałbym sobą po ewentualnym połączeniu?
- Tak.". To oznacza, że im dłużej Potter dłużej zwleka, po ew. połączeniu mógłby pozostać sobą. Tak więc czekając jakiś czas, będąc w jakiś 95% pewnym, że się to uda, mógłby się połączyć ze swym alter-ego dla większej mocy. To by było ciekawe rozwiązanie. Kawałek krótki, jednak odsłania przez nami jeden z wielu sekretów, co jest ogromnym plusem. Nie spiesz się i nie zwracaj uwagi na durne komentarze w stylu:"Fajny kawałek, kiedy następny?". Z okazji Mikołajek życzę ci wszystkiego najlepszego i dużo veny, tak potrzebnej do dalszego pisania. Trochę się spóźniłem, wiem, ale miałem problemy z netem.
|