O kondycje trzeba dbać samemu - pigułka nie pomoże! A zamiłowanie do angielskiego? No cóż....teraz przeniosło się ciut na francuski!

Ty to powiedziałeś! Swoją drogą to tłumaczy twoją kondycję i zamiłowanie do języka angielskiego!!

No i wyszło wszystko na wierzch - jestem maszyną, robotem skonstruowanym przez Microsoft Corporation! W środku mam tylko układy scalone i kabelki!

O..... to dobre pytanie! Człowiek który sypiał z tyloma kobietami to chyba nie ma serduszka a tym bardziej ciepła!

Hm....tak sie właśnie zastanawiam czy ja mam jeszcze jakieś ciepło w sobie?

Skarcony?? Czyli znowu kontak cielesny!! Ona zrobi wszystko żeby choć chwile poczuć ciepło twojego ciała!

Hm....innym razem zostałem skarcony za inaczej przyklejony znaczek na listach (mój styl to do góry nogami i po skosie)

Nie bardzo! Prosze dalej!: D

Jedną z ostatnich pierdół była np. pierdoła nt. wyższości bankomatów z kwadratowymi przyciskami nad tymi z prostokątnymi! Zadowolony?

No i te pierdoły mnie najbardziej interesują.

Już nie pamiętam kiedy ostatnio z kimkolwiek jeździłem na rumaku! A co do koleżanek z pracy to ja z moją też rozmawiam tylko o szkole, pracy i pierdołach!

Nie nie! Mylisz pojęcia. Moje koleżanki to osoby z którymi spotykam się raz w miesiącu i rozmawiamy o pracy, szkole i ogólnie zyciu! A twoje koleżaki to kobiety które widujesz również raz w miesiącu, jak nie raz w życiu, lecz wy nie rozmawiacie! wy jeździcie na rumaku!

Taka Koleżanka jak moja??? Czy raczej jak Twoja?

Szłyszysz!!! KOLEŻANKA z pracy!!!

Poza tym to była tylko koleżanka z pracy!!