no kurwa, widze ze luke wdal sie w starszego brata kiedys sie troche wydzieral ale widze ze teraz przeszedl juz na wyzszy stopen wtajemniczenia - potrafi doprowadzic do tego ze maly zbycho spierdala z boiska a duzy zbycho sra po nogach gdy ma cos zrobic z pilka i wtedy na jego twarzy widac co to znaczy presja . Hehe...az mam ochote pograc z wami. A najsmieszniejsze jest to ze luke dee sam kiedys spierdalal z boiska jak sie wkurwilem na niego hehehehe..... ))))

Ja grałem w drugie drużynie przez dwutygodnik "Wiejskie ploteczki" zostałem wybrany najlepszym piłkarzem meczo, chociaż nie strzeliłem najwięcej bramek wymiatałem . A tak na serio to meczyk był spoko tylko pierwsza połowa była jakaś dzika ....Jednak druga sie potoczyła po mojej myśli. Mam nadzieję, że styl naszej gry się zmieni bo narazie to jest chuja nie gra....o Krzyśku juz nie wspomnę ja nie wiem jak można nie trafić z 20cm do bramki :/. Najsmieszniejsze jest to jak LukeDee krzyczy na swoją drużyne, a po ich twarzach widać strach. Chyba tego powodem jest to, że oni są na tyle głupi, że nie potrafią odpowiedzieć D:

no i kurwa tak to jest jak sie ciaga drzewo z lasu zamiast pograc w gałe z kumplami, co niektorym to nie wyszlo na dobre, a ze sie deprymuja moim krzyczenim to ja tego nie rozumiem, ja krzykiem probuje ich zmotywowac a ze taki zeby spierdoli do domu bo na niego nakrzycze to juz kurwa jego problem ... oglolnie meczyk byl spoko szczegolnie pierwsza polowa a o drugiej to mi szkoda klawiatury zeby pisac ... ale zawsze moglo byc gorzej ...