jecie raz...bo cos mnie nie poszlo:/ i sie nameczylam a sie skrzanilo... wiec...
Te twierdzenia Szatana...to dla mnie samo zycie a nie jakis Szatanus pospolitus :P bo Madzixus normalus ... sobie wlasnie w podobny sposob do Szatanusa zyje... moze ja byc Szatanica?:o nie no byc nie moze:) ja sobie zyje jak sobie zyje... aaa te Twierdzenia no nie powiem... madre bo takie zyciowe 8) bo... w ciagu 2ost. lat wlasnie sie przestawialam... np. od nastawiania policzka na zemste :) yeaa bo zemsta jest sssssłodka:P a tak poza tym to zgubilam watek bo..we wczesniejszym komencie ladniej napisalam. hmm... moze jecie cos wymysle... acha! Zamiast tego slowa "Szatan" w tych twierdzeniach wstawilabym slowo "Zycie"... ale to zycie juz po przejsciach, po porazkach. Bo wlasnie tak jak mowia te twierdzenia [ pominac slowo szatan :P ] takie jest zycie po przejsciach, normalnie dokladnie :) buziaki
|