Cóż... Nigdy nie jest tak źle, jak mogłoby się wydawać. Jeśli ktoś się od Ciebie oddala - to nie koniecznie znaczy, że postępujesz 'głupio', nierozważnie. Pamiętaj że na świecie jest masa spraw, które mogą powodować taki, a nie inny obrót rzeczy i jeszcze większa masa spraw, o których nigdy się nie dowiesz - a które przeszkadzają jeszcze bardziej. A jeśli chodzi o sprawy wyboru tego, kogo kochasz - i tego kto kocha Ciebie - to już na pewno nie możesz powiedzieć, że 'koniec i już'. Zazwyczaj i tak wszystko dzieje się w sposób, którego nie możesz przewidzieć... Uśmiechnij się...
((CZemu ludzie tak musza cierpiec?Ile to łez mozna wylac?Czemu wspomnienia piękne tak bolą.Mam momenty kiedy mam wszystkiego doscy bo wszystko mi przypomina te chwile kiedy bylam taka szczęśliwa bo mialam Go tak blisko codziennie,a teraz? Zyje z dnia na dzien tak po prostu bo przez własna głupote stracilam i boje sie ze juz nie odzyskam kogos kogo Kocham najbardzirej na swiecie i dzieki komu czulam sie taka bezpieczna ....;-(
Nie żeby było ich tak wiele aż, ale kilka miłych się znajdzie zapewne... A co do wyobraźni - drzwi mojej ciągle otwarte... Zapraszam