MArta czy czytajac twoj komentarz mialem dojsc do wniosku ze to ja jestem tym debilem ??
i chyba sie powtorze ale ten rozdzial wykrecil ten FAN-FICK do gory nogami w pozytywneym tego slowa znaczeniu

Zgubiła? Raczej zjadła, skoro rzyga takimi słowami .

Olka do kogo jest ten komentarz :/ bo nie wiem czy on ma wyrażać natchnienie twojej inteligencji ?? jak tak to chyba mózg gdzieś zgubilaś :/

popraw to zjebany chuju tyt popierdolony downie !!!:>:>:>:>:>:>:>:>:>:>

popraw to zjebany chuju tyt popierdolony downie !!!:>:>:>:>:>:>:>:>:>:>

Kiepsko wyjatkowo kiepsko. Nie ma tu zupelnie nic ciekawego a ci ktorzy czytaja ten rozdzial po prostu traca czas! Dla mnie ten rozdzial jest zupelnie nie istotny. Teraz to jest tak jakbys wydarl kilka kartek z ksiazki i nie potrawil ich poskladac! Przeskakujesz od jednego wydarzenia do drugiego ale te wydarzenia nie maja ze soba zadnego zwiazku.

Nie rozumiem po co to wogle napisałeś. Przecież każdy czytał prawdziwe tomy H.P i wie co tam pisało. Ten rozdział można powiedzieć że przekopiowałeś i dodałeś trochę od siebie. Uważam że to co tu napisałeś było najgorsze w porównaniu do poprzedniego. Czytając inne komentarze to domyślam się że nikt nie pisze tego co tak naprawdę myśli albo uważa że to co napiszesz to jest świetne i nie możesz napisać czegoś kiepskiego. Ja jestem troszkę inna - wypowiadam się tak jak myślę. Mam nadzieję że czytając ten komentarz zastanowisz się nad treścią tego rozdziału, i go troszeczkę poprawisz. Aktualnie proszę cię tylko o to abyś napisał mi "po co to"??? P.S. Myślę że nie zdenerwujesz się czytając to - napisałam to co myślałam. I bardzo proszę aby inne osoby nie zgadzające się z moją opinią zachowały to co o tym myślą dla siebie.

Nie mam się do czego przyczepić . Twój styl pisania się poprawia. GOOD.

W sumie calekiem niezle tylko nie na miejscu jak zaczelem to czytac to myslalem ze powtarzasz to co bylo w 5 tomie podzielam opinie o myslodsiewni czy cos w tym stylu ale nie jako oddzielny tom

Super zarąbista nota! Twoje opowiadanie jest najlepsze na świecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cóż...popieram.
Dumbledore i "piwko"? hmmmm. :S

Z calym szacunkiem ale żle to rozplanowałes... ten fragment nie powinien sie ukazac jako rozdział 13 - wmanewrowałes to między całą opowieść niepotrzebnie i raczej nieumiejętnie. Mimo ze przekazałes dosyc wazną informacje, powinienes zawrzec ją w ktoryms z dalszych rozdziałów toczących dalej fabułe, jako jakieś wspomnienie (niekoniecznie z myślodsiewni) albo urywek podsłuchanej rozmowy (tu zostawiam pole do popisu), poniewaz to były tylko dodatkowe zdania w przepowiedni, a ogolna sytuacja była już znana z tomu V. Jednak stało się, wiec trzeba sie przyczepic do tresci... Jakos nie wychodzi ci kontynuowanie charakterów stworzonych przez Rowling, a jednak jest to fan fick i pewnych zasad musisc sie trzymac - a mowa tu oczywiscie o Dumblu popijającym (cyt.) "piwko" i bąkającym w odpowiedzi "eee...tak,tak". Dochodzą do tego jeszcze błędy powtórzeniowe, ktore sa chyba twoją słabościa (przepraszam ze pisze o błedach po ostatnim newsie ale nie moge tego przemilczec ) Niestety nie bylo najlepiej.

przykro mi ale to było bez sensu niewiem czy ty tą książke na nowo piszesz czy co wystarczy ze to było w 5 części po za tym to nie było na zapleczu jak piszesz 6 część to pisz 6 a nie pierwszą pod tytułem 6 części Hrrego Pottera. przepraszam ze to gadam ale to było idiotycznie głupie.

No widzisz....tak to jest jak się z dzieciakami gada :/

ciekawe ile ty masz lat :///////


debile są wśród nas

Hmmm...Dygus, dawno tutaj nie pisałem, pewnie dlatego, że byłem wystarczająco zajęty pisaniem Wrót Zaświatow i innymi sprawami związanymi z www.hp6.prv.pl. Co do rozdziału...wydaje mi się, że cały rozdział w ogóle nie był potrzebny. Nie ma w nim nic, co miało by znaczenie dla fabuły. Nic, oprócz ostatnich zdań. Uważam, że to one są tym, co chciałeś przekazać, a cała historia z przepowiednią była użyta do ich wskazania. Te pytanie o więzi Harry-Albus, to to, co chciałeś pokazać. Mam rację?
Tymczasem trzymaj się, ja wracam do pisania Wrót, to rzeczywiście zajmujące