Witaj miły Queluindirze
Jak dobrze znów znaleźć się na tej stronce. Myślałam, że ona już nie istnieje (wciaż wpisywałam nieświadomie zły adres w wyszukiwarce i wyskakiwał mi komunikat, że taka stronka nie istnieje...) A jednak!
Dziękuję za wpisy w księdze, ale przede wszystkim za to, że czytasz, tzn., że chce Ci się czytać moje (nierzadko strasznie chaotyczne!) notki... Fajnie, że umiesz tak zrozumiale i klarownie zakreślić swoje myśli na tej stronie stwarzając niepowtarzalny klimat...
Ja tak nie umiem. Nie potrafię pisać z taką... finezją i polotem jak Ty to robisz
A bardzo chciałabym czasem wyrazić to, co gdzieś wewnątrz mnie gra...
Będę tu częściej bywać i śledzić oddech świata Szarego Elfa
Pozdrawiam serdecznie