Ludzie naiwnie uważali, że po wstąpieniu do struktur Unii Europejskiej zmieni się ich życie, że z dnia na dzień staną się bogatymi Europejczykami... Tego, że jesteśmy Europejczykami zakwestionować się nie da... nasz kraj znajduje się na kontynencie, łaćzy nas tradycja łacińska z państwami basenu Morza Śródziemnego. Chrzest w 966 roku umocnił nasze kontakty z Zachodem (zapoczątkował je)... Trzeba sie zastanowić nad tym, jaki jest sens wstąpienia??? Polacy myśleli, że będzie od razu lepiej... Nic bardziej złudnego... po upadku ,,Żelaznej Kurtyny" jeszcze wiele lat musi upłynąć(choć wiele różnic pomiędzy państwami dawnego bloku socjalistycznego a Zachodem zostało znacząco zniwelowanych). Musimy pamiętać, że Unia nie uzdrowi sama w sobie naszej gospodarki, nie da nam miejsc pracy za nic... To musi potrwać! Sytuacja Radomia jest tragiczna, a okazuje się, że np. Kielce otrzymają więcej środków z UE niż nasze miasto!!! Dlaczego, bo znajduje się w biednym Świętokrzyskiem, a my bogatym Mazowieckim... UE jest jak gdyby ,,parasolem" pod którym możemy się schronić... ale należy pamiętać... że nadmuchany przez euroentuzjastów balon z napisem UNIA EUROPEJSKA może pęknąć nieoczekiwanie z wielkim hukiem!!
|