Witam wszystkich,
jestem kierowcą Scanii 124L-420 i ciągne nią naczepy szwedzkiej firmy Tretab z terminalu promowego w Świnoujściu, gdzie odbieram je z promów i holuję do Europy Południowej. Scania to dobey wóz, kabina mimo że niska wersja też jest znośna (mam znajomego co identycznym wozem dojechał do Kazachdtanu), ale mój truck ma przejechane już 750 000 km, więc co jakiś czas trzeba coś wymienić. Szef uważa, że inne ciężarówki np. Renault Premium są oszczędniejsze pod względem zużycia paliwa,ale za to Scania dobrze ciągnie. W kwietniu jechałem z Kopenhagi do Budapesztu z 27 tonami papieru i ścigałem się w okolicach Polkowic (woj. śląskie) z Mercedesem Axorem z silnikiem 400 KM, który wiózł 25 ton towaru do Turcji. Okiwałem go bez kłopotu, ale Renault Magnum AE 500 (mimo że stary model) ciągnie jeszcze lepiej i nawet, widzałem, że naczepa mu się aż ugina a plandeka jest wypchana na boki (mocno załadowany) to mnie wyprzedził. Ale potem dostał mandat a ja nie!!! hehehe (on jechał 110 km/h a ja około 98 km/h)
|