jestem Bogiem??? to nie zaden stanizm, to zwykla psychologia. w bardzo przekonujacy sposob uswiadamiacie ludziom,ze sa warci szacunku i to nie jest zaden grzech pychy!!! ja w tym widze zwykla psychologie przyproszona jednak nieco mniej naukowymi pojeciami:P zreszta czymze jest grzech.... chce miec szacunek dla siebie, nie zawsze wychodzi,ale wiem ze jestem najwazniejsza osoba dla siebie. ale Bogiem??? ech, religia taka czy inna, kazdy powinien zyc wg. wlasnych zasad, jednak czasmi ludzie nie maja zadnych wlasnych zasad moralnych i ida na latwizne. kazdy powinien sam w sobie odkryc, ze nie jest tylko szarym elementem swiata, ale kims wyjatkowym.
|