Konkurs na naj konia!

<12>

2004-02-01 21:24:38
- Monika i Artemida
- Ja: prawie 11 wiek Arty: 7 (w tym roku 8)
- http://ja-i-konie.blog.pl
-Artemida piękna klacz maści kasztanowatej, ma miękkie chody, na jeździe jest trochę uparta ale w boksie zwariowana, przy szczotkowaniu spojokojna i zawsze kładzie swój piękny łeb na moim ramieniu, przy zapinaniu popręgu wogóle nie szaleje, co jest dziwne...
- Chody. Stęp bardzo energczny. kłus miękki, szybki, galop dość szybki wkońcu koń wyścigowy
- Artę znam od wtedy kiedy zaczęłam jeździć w stajni Tarze.
- Nasza najwspanialsza przygoda... Hm... To było wtedy gdy poznałam ją, to ona nauczyła mnie galopu właśnie ta kochana klacz. Wiem, że raczej nie wygramy ale zawsze warto spróbować...
- gg 6268380
- mail: artemidaa@poczta.fm
- w dziale konkursy

2004-01-31 15:04:11
Cześć!
Chciałabym zgłosić moje kochanego Harcerza! Napisałam to wszystko również w mailu i przysłałam ci fotki. Zapomniałam napisać o znaczku: wstawiam go na dole menu z lewej strony!


HARCERZ

Rasa: Koń wielkopolski
Maść: siwa jabłkowita
Wzrost: 168 cm
Wiek: 8 lat

Harcerz stoi w stajni "Sabałowa Zagroda" ul. Stare Krzeptówki 17a, 34-500
Zakopane

******************************************************************************
Harcerz - piękny, siwy wałach, o cudonym charakterze. Właściwie nie jest to
mój koń, ale uwielbiam go tak nazywać. Mieszka w Zakopanem, w "Sabałowej
Zagrodzie". Ja jestem w Poznaniu... Jeździ sobie codziennie w tereny, po
górach i pięknych łąkach, a ja za nim tęsknię...

Pierwszy raz "Sabałową Zagrodę" odwiedziłam (nawet nie wiedząc, że to ona) w
1999 roku. Spacerowałam akurat ścieżką pod reglami, gdy zauważyłam małego
źrebaczka. Źrebaczkiem tym, być może, była Gaja. Podeszłam i go (ją)
pogłaskałam. Nie myślałam jednak, że za 3 lata będę na niej jeździć...

Harcerza poznałam w 2002 roku, kiedy to pierwszy raz wsiadłam na konia w
górach. Gdy tylko go zobaczyłam, zakochałam się w nim. Jeszcze pamiętam, jak
powiedziałam do taty - "Jaki cudowny koń! Chciałabym móc na nim jeździć!".
Po chwili moje życzonko się spełniło i wsiadłam na Harcerza. Niepewnie
jeździliśmy po małym padoku, na razie tylko stępem i kłusem.
To było moje pierwsze spotkanie z Harcerzem... Miał wtedy 6 lat...

Od tego spotkania, przez trzy tygodnie pobytu w górach, codziennie jeździłam
na Harcerzu, czasami także na Blotce lub Gai. Na nstępnych jazdach było
wspaniale! Galopowaliśmy sobie, kłusowaliśmy... Po kilku dniach pojechaliśmy
na krótki, 15 minutowy trenik. Nie mogłam niestety jeździć wtedy na Harcerzu,
bo czasami ponosił...
Spędziłam z nim wspaniałe trzy tygodnie! Nie sądziłam wtedy, że będę za nim
tak tęsknić...

Skończyły się wakacje... Spakowaliśmy się, pożegnaliśmy z konikami i znajomymi
i pojechaliśmy do domu. (-śmy, bo byłam z tatą i moją sunią :-) ).
Powrót do codzienności, do Rancha i "moich" koników polskich :-)
Przez jakiś czas, czyli ok.tydzień było wszystko ok. Lecz po tygodniu
przyłapałam, się na tym, że ciągle wspominam nasze (Harcerza i moje) wspólne
jazdy, oglądam zdjęcia...
Ale jakoś ten rok, do następnych wakacji, przeżyłam :-)

Przyjechałam znowu do Zakopanego w roku 2003. Podciągnęłam moje umiejętności
jeździeckie i bardzo chciałam popjechać z nim w teren. powiedziałam o tym
instruktorce - pani Anicie. Byłam prawie pewna, ze się nie zgodzi... "OK,
osiodłaj go i jeziemy!" - usłyszałam w odpowiedzi.
No i pojechaliśmy - instruktorka na Gai, Sandra na Kariku i ja na moim
ukochanym Harcerzu. Na początku trochę się denerwowałam, ale szybko mi
przszło - Harcerz chodził jak marzenie. Nawet mu przez myśl nie przeszło,
żeby ponieść! Było wspaniale! Galopowaliśmy przez rozległe, piekne górskie
pola, kłusowaliśmy w lesie, skakaliśmy przez małe konary... Przed tą jazdą
nigdy nie skakałam, ale Harcerz robił to sam z siebie...
Od tego dnia, przez całe trzy tygodnie wakacji, codziennie przychodziłam na
jazdę i wyruszaliśmy w teren! Ale ten czas szybko minął - musiałam wracać do
domu...

Dzisiaj jest 31 stycznia 2004 roku i z niecierpliwością czekam na następne
wakacje!

************************************************************************************

- Dlaczego akurat TEN koń?;
Dlaczego?... Bo jest to wspaniały przyjaciel, ufam mu i tęsknie za nim! Kocham
tego konia!

- Opisz jego charakter i chody;
Jest miły, ufny i spokojny. Uwielbia ścigać się z innymi końmi w terenie :-)
"Przylepa", bardzo lubi być głaskany.

- Jak długo się znacie;
Od 2002 roku

- Opiekujesz się swoim ulubionym koniem?;
Niestety nie mam możliwości - ja jestem w Poznaniu, a on w Zakopanem... :-(

- Jak często się spotykacie;
Co roku na wakacjach. Niestety tylko raz w roku... :-(

****************************************************************************************
Mam 13 lat i jeżdżę 2 lata.

Moja stronka: Strona o koniach i jeździectwie "PALOMINO"
http://www.konie.olmar.poznan.pl

Mój numer GG: 2900841

2004-01-30 20:58:48
Nitka, gdy robiłam ją, to jeszcze nie miałam swoich zdjęć... Ale teraz zabieram się do roboty tapety z własnymi fotkami :)

2004-01-29 19:41:48
Nie widzę tu księgi gości więc wpisuję w komentarzach. Niedługoo wysyłam ci nagrody, bo tak jakos zapomniałam. A tak w ogóle czemu użyłaś zdjęć Magdy do swojej tapety? Przecież zrobiłaś SWOJE!!!

2004-01-29 19:33:03
1. Ania, koń: Nitka,
2. 12 lat, a koń 7 lat,
3. konik-ania.blog.pl
4. Nitka jest maści kasztanowatej(rudej), ma 2 skarpetki na tylnych nogach, cienką i krótką strzałkę na pyszczku,
5. Nitka jest wyjątkowa. Na początku bałam się jej lecz gdy dostałam ją do jazdy od razu wiedziałam, że to ten idealny koń.
6. Dla ludzi nie jest zbyt przyjazna( zależy dla kogo ;P ), ale ogółem jest bardzo fajna i milutka. Chodzi płynnie i miękko.
Stęp: bardzo miękki i łatwo wyczuwa się rytm gdyż charakterystycznie podnosi prawą nogę(ma naderwany staw skokowy)
Kłus: świetnie wybija, można nie ankglezować, a będzie to wyglądało jakbyśmy anglezowali
Galop: Miękki i mocno brnie do przodu
Cwał: Po prostu jak marzenie!
7. Nie znamy się długo, bo dokładnie to od 17 sierpnia 2003 roku.
8. Staram się dbać o nią jak najlepiej mogę. :D
9. Spotykamy się przeważnie w weekendy, ale również jeżdżę jak jest jakieś święto(wolne od szkoły) albo obóz (lato lub zima)
10. Hmmm... Tak szczerze mówiąc to my mamy same przygody, a nie mam dziś na nic ochoty więc nie opiszę ani jednej (Sorry!)
11. Brak mi słów na to jaka ona jest piękna i cudowna :))
12.
-e-mai: konik132@interia.pl
-gg: 6183637
13: Znaczek wstawię w notatce "Konkurs KasiRudej!" wstawię go jutro wieczorem.

2004-01-26 17:03:44
hmm.. problem w tym ze nie mam buttonu :> hyhy,.:P ale mozesz dac linka moich dwóch stronek czyli stajnia-gradek.webpark.pl i likierowka.blog.pl a ja se wkleje twoje buttoniQi :>

2004-01-26 13:48:07

Magda i Hera;13 lat i 6 lat; zolka.blog.pl; Hera jest bułana z pręgą, rasy małopolskiej / polska, pod początkujący6mi na padoku jest sp0okojna, jak jeździ się lepiej klubi zrzucać, brykać i wyłamywac przed przeszkodą :D, mam 145 wzrostu; bo go kochyam i na niej odbyły się moje początlki, bardzo chciałam ją kupić; za zwyczaj spokojna, ale ro raczej rzadkość, stęp ma nieco leniwy, ale wysrtarczy odrobina umiejętności i idzie ładniej, kłus ma niesamowicie mięciutki, a golp ma cudowny, najpiękniejszy, poytyrafi się ładnie rozpędzać; dwa latka:); Pytanie! No jasne:); około dwa trzyb razy w tygodniu; Heh, chyba moje pierwszy wylądowanie cwałem w stajni, kiedy to Herunia mnie poniosła, jeszcze wtedy nie umiałam galopowac, ledwo co umiałam kłusować (to byla moja czwarta jazda), ale wszystkie nasze spodkania są najwspanialszą [przygodą...; Co tu do\użo mółwić... "Hera, moje cudo!"; znasz jedno i drugie:); w dziale konkursy;

2004-01-26 10:18:34
zdjecia likiera sa na stronach:

http://stajnia-gradek.webpark.pl/ja_i_likierek.jpg

http://stajnia-gradek.webpark.pl/ja_i_likier.jpg

http://stajnia-gradek.webpark.pl/likier.jpg

http://stajnia-gradek.webpark.pl/likier2.jpg

http://stajnia-gradek.webpark.pl/likierek.jpg


sciagnij sobie ok?:> I SORki za wyzwiska.. ;P:D ale ty ntyż nie jestes swieta;>;P

2004-01-26 10:11:28
hm,... ja tam wląsiwie nic do ciebie nie mam.. ale skoro ty mnie wyzywasz to i ja ciebie..:/ wysle zaraz zdjecia ;P

2004-01-25 18:27:04
Likier ma 5 lat urodził sie w 1999 ja w 1990 roku. Ja mam na imie Natalia. www.gradek-stajnia.webpark.pl Mój konik jest wysokim karym wałaszkiem.. Jest porywczy w terenie i macha głową.. Jest to kon dla dobrego jezdzca.. Ostatnio kopie przy wsiadaniu.. jest łakomczuskiem i lubi jeść ;]]] dlaczego likier.. bo to najpiękniejszy i najukochanszy on na swiecie..;p LIKIER jest porywczy i szybki.. na małej ujezdzalni czesto sie nie wyrabia no ale cóż.. ;]] uwielbia jesc..:P Z likierem znamy sie juz 3 lattka.. bo od 3 lat mieszka on sobie na grądku..:P likierka odwiedzam w wakacje codzienne.. w roku szkolnym conajmniej 2 razy w tygodniu...likierek mnie kocha.. :P nasza najwspanialsza przygoda był godzinny teren.. sam galop przez pola i lasyt.. było swietnie.. a i moze jeszcze to jak ide po pastwisku a likier idzie cały czas za mna.. hyhy :P.. mój mail : likierowka13@op.pl a gg:1415093 na swoim blogu likierowka.blog.pl bedzie znaczeg konkursowy..:p zaraz wysle ci zdjecie... i nie kasuj wpisu.. ja tez chce wziasc udział w konkursie!!!!

2004-01-23 17:58:58
- Olka i Ariadna
- mój to 12, a Ari 6 (w tym roku 7)
- http://tara1991.blog.pl
- Ariadna jest śliczną gniadą klaczą z łysiną oraz małą łysą plamką na rzepie ogonowym
- ponieważ przed moją pierwszą jazdą w nowej stadninie (w której poznałam Ari) przez cały dzień myślałam że muszę ją pokochać(choć jeszcze jej nie znałam - widziałam ją 2 razy i tylko głąskanie po pyszczku...)nawet śniło mi się że moja pierwsza jazda będzie właśnie na Ariadnie. Następnego dnia, na jeździe okazało się ŻE MIAŁAM RACJĘ!!! Niewiarygodne, ale jednak pokochałam ją od wtedy, i wiem że jest mi przeznaczona. Kocham ją mimo jej wszystkich wad!!!
- ! Nie lubi czyszczenie nóg (szczególnie tylnych)i wtedy często kopie. Przydopinaniu popręgu lubi podszczypywać i gryźć.
stęp - żywy
kłus - nie wybijający, chętnie (bardzo) rusza.
galop - swobodny, bardzo mięki, nie trzeba jej do niego przymuszać
Na jeździe nigdy się nie ociąga, i jesy mistrzynią w skakaniu, jeździ nawet na zawody :D Czasem jednak miewa odchyły i przed galopem wjeżdża do środka ujeżdżalni i nie chce wrócić na koło.
Ma dość trudny charakter, ale mimo to zakochałam się w niej po uszy!
- od 2 października tego roku
- A jak nie :) Jasne, że tak!
- conajmniej 2 razy w tygodniu, zazwyczaj jednak 4 - wtorek, środa, piątek oraz sobota.
- przygoda? Jeśli można to nazwać przygodą - mój pierwszy w moim miście teren był właśnie na jej grzbiecie! Kiedy na drodze pojawiła się sterta jakieś malutkich patyczków, którą spokojnie mogłaby przejść, Ariadna ją przeskoczyła, a był to mój pierwszy w życiu skok! :), od tamtego czasu ufam jej we wszystkim.
- 5874980 i olkacz15@wp.pl
- Gdzieś w dziale konkursy :)

2004-01-23 13:24:57
- Hanka i Kaprys
- mój wiek: 13 wiek Kapryska: 9 (21 czerwca skonczy 10)
- http://kaprys.glt.pl
-Kaprysek to piekny walach masci karej. Ma miekkie chody. Co do charakteru- lepszego nie umiem sobie wyobrazic. Jest spokojny w boksie, ciezko go zlapac na padoku, jest swietny pod kazdym wzgledem. No moze ma jeden nawyk- szarpie moj szalik(ale mi to nie przeszkadza)
- Nie da sie okreslic dlaczego akurat on- on jest poprostu jedyny w swoim rodzaju. Na poczatku lubilam go bo mi sie na nim fajnie jezdzilo ale odkad jestem w klubie i sie nim opiekuje, kocham go za kazda chwile spedzona razem.
- Charakter juz opisalam wyzej. Chody. Hmm. Step: jak to step;] Klus: dosc zwawy, miekki galop: galop to raj. srednio szybki baaardzo miekki
- Znamy sie od lata 2002
- Jak najbardziej opiekuje sie swoim koniem. Dla mnie to najwspanialsza przyjemnosc
- W srody, piatki, soboty i niedziele(4 razy w tygodniu)
- Najwspanialsza nasza przygoda to chyba Hubertus. Startowalam na nim i wygralismy. Przed hubertusem oczywiscie byl wspanialy terenik.
- Kaprys to naprawde najukochanszy i najpiekniejszy konik. Kocham go z calego serca:] I nawet jesli go za takiego nie uznasz i nie wygra konkursu to dla mnie i tak pozostanie najlepszy
- gg znasz mail: kapryss@interia.pl
- w dziale linki

2004-01-22 14:16:55
Hm... Widzę, że Faberek tu będzie pierwszy... I bardzo dobrze;D No więc oto nasze dane:


1. Martyna&Faber
2. 14 lat (ja) i niecałe 10 lat (koń)
3. faberek.friko.pl
4. Cóż... Mój koń jest bardzo żywym ogierkiem. Kiedyś był dobryz skokach, ale niestety jakieś dzieciaki go zniszczyły i ma coś z nogą:( Raczej nie będzie brał już udziału z zawodach, chociaż nigdy nie wiadomo... Na razie skaczę na nim amatorsko, na jeźzie. Faberek zawsze słucha się poleceń tylko czasem ma swoje fochy. Potrafi stojąc w całym sprzęcie położyć się na ziemi... A jak już rozpędzi się do galopu to trochę ciężko go zatrzymać:D JUż nie mówie o skokach z glopu. Tak czy inaczej skacząc na faberku czuję, że potrafię skakać bardzo dobrze i wszystko na wychodzi. Poprostu kocham tego konia:)
Jesli chodzi o zdjęcia to są na mojej stronie... Na poczcie się tak długo wysyła:( O wiele łatwiej jest je wziąć ze stronki:]
5. Dlaczego akurat Faber? Hm... bo jest poprostu idealny w jeździe, obsłudze skokch... i jest ślicznym arabskim ogierem:) No i chyba mnie lubi...
6. Charakter ma jak to każdy arab i jak każdy ogier: niezależny, dumny, żywy, uparty, trochę próżny ( :D ), ale przy tym łagodny i posłuszny; Jeśli chodzi o chody to wszystkie są bardzo mięciutkie z tym, że baaaaaardzo szybkie... w szczególności galop, gdzie nie można go zatrzymać:D
7. Znamy się dosyć długo już chyba z 5 lat, ale dopiero od niedawna polubiliśmy się tak naprawdę:)
8. No jasne, że się nim opekuję... na ile jestem w stadninie, bo ja mam dużo pracy w szkole...:( No, ale jak jestem to zawsze pilnuje żeby mój ulubienieć miał owijkę na chorej nodze no i czesze go w warkoczki itp. :]
9. Spotykamy się mniej więcej 2 razy w tygodniu...
10. Chyba nie jestem chętna bo tej przygody na razie nie było:(
11. yyy o mnie? :] to przeczytaj na stronie w dziale " autorka" bo ja nie wiem co teraz powidzieć....
12. alice_konie@wp.pl 2359150
13. No wstawię na indexsie w dziale "konkursy" :)

Faber pozdrawia!!