GISZOWIECKIE PSY... geeeeezz! poprostu zabojcze... textow nie czytam i nie bede bo jak wiesz to niemoje klimaty, ale czytajac poprzednie komentarze to chyba nie idzie ci najlepiej. o tych bledach to juz niewspomne. to tyle by bylo. aha, jeszcze taki maly cytat od kasi. a wlasciwie to ci go chyba oszczedze, nie bede taka hamska :P zreszta chyba juz zdajesz sobie sprawe ze kasia cie nigdy nie kochala? jesli nie, to wlasnie ci to USWIADAMIAM :P buahaha. wiesz co, zal mi ciebie, na twoim miejscu juz dawno bym sobie kupila jakis mocny sznur (wcale cie nie podpuszczam) :PPP oki, nie pisze wiecej bo jeszcze wpadniesz w jakas depresje, a wiesz przed smiercia lepiej byc pozytywnie nastawionym i zostawic po sobie jakie takie nienajgorsze wspomnienie. chociaz wlasciwie w twoim przypadku nawet nastawienie nic juz nie pomoze. poprostu skoncz z soba jak najszybciej! daj innym zyc! to taka moja mala rada. :PPP The end
|