fspaniały pomysł

dobry scen.....ale kadry to Ty zroznicuj wielkosciowa bo to nudne.....

no dobrze to publicznie tez skrytykuje ten pomysl :)
mimo ze przespalem sie juz z nowa kreska :) to nadal mi sie nie podoba. Koomiks po tych zmianach zrobil sie tak jakby sterylny. Wczesniej mial jakas dusze, widac bylo ze rysuje go zapaleniec, a teraz postacie wygladaja tak jakbyu ktos uzyl stempelka do ich narysowania. Nie przekonuje mnie wcale ciensza kreska. Jesli mam sie czepiac zupelnie do wszystkiego to powiem ze te zerojedynkowe cienie padaja w taki sposob, ze nie mozna stwierdzic gdzie znajduje sie zrodlo swiatla, ale to jest mniej wazne akurat.
Glosuje na powrot poprzedniego stylu rysowania, choc mojego skromnego zdania nikt nie wezmie pod uwage...

Quazarius, co Ty z tym stylem??? Byle zabawnie i zjadliwie było (treść uber alles!!!), a sposób rysowania, to (przynajmniej dla mnie) sprawa drugorzędna, ale jesli sprawia Ci to przyjemność, to kombinuj i próbuj nowych kresek, esek, osesek, piesek... ała... To może ja już skończę, bo coś mnie... ała...

Ten styl mi sie podoba, chociaz nie mialem nic przeciwko poprzedniemu :) Z pewnoscia nie jest juz taki plaski - to widac. Ogolnie, spoko.