WOLBROM

<1>

2010-11-06 13:58:09
Adamie,
WINGIK napisał dosłownie: "że zastosowany ... tryb przyjęcia granic ... " a więc nie tylko samo zawiadomienie, jest prawidłowy. Nie napisał nic co by uzasadniało twoje stwierdzenie, że "warunkiem zawiadamiania stron (bądź nie zawiadamiania) było spełnienie standardów technicznych w odniesieniu do położenia punktów granicznych. "
Co do Twoich uwag Jarku, to nie zamierzam z nimi dyskutować jeśli Ty uważasz, że nie spełnienie przez Ośrodek obowiązków nałożonych przez prawo, dotyczących przedstawienia na piśmie charakterystyki technicznej wydanych materiałów, za prawidłowe działanie. Dziwna to jakaś etyka i wiarygodność zawodowa...

2010-08-15 13:08:29
Zgadzam się w pełni Adamie z Twoją uwagą. I zastanawia mnie, że WINGiK przypomina w swoim piśmie o obowiązku pisania podstaw prawnych w protokole dotyczącym odmowy przyjęcia operatu, zaś sam w uzasadnieniu nie przywołuje żadnej podstawy warunkującej obowiązek zawiadamiania o przyjęciu granic od spełnienia obowiązujących standardów dokładnościowych punktów. Sporo do myślenia dało mi też uzasadnienie stanowiska WINGiK. Obowiązek przekazania informacji do zgłoszonej roboty przez ODGiK o dokładnościach danych pomiarowych określających położenie punktów jest oczywisty. Ale czy brak takiej informacji w tak oczywisty sposób przesądza o przyjmowaniu danych pomiarowych (współrzędnych) takimi jakie są? W oparciu o jaką podstawę prawną można użyć takiego stwierdzenia? Podziały wykonują tylko i wyłącznie geodeci z uprawnieniami. I z pewnością niezależnie od informacji o standardach każdy potrafi we właściwy sposób ocenić wartość dokumentów uzyskanych z zasobu do roboty. Nie mam pojęcia jakie materiały dostał wykonawca odwołujący się do WINGiK. Ale wiedzę taką posiada i On i WINGiK. Można oczywiście założyć, że wszystkie dane wyjściowe niezależnie od przekazanej przez ośrodek informacji spełniały standardy. Ale jeśli nie? Mamy zatem przyzwolenie na opracowanie projektów podziału niezależnie od jakości dokumentów? Jedynym warunkiem ma być informacja ośrodka lub jej brak? A gdzie w tym wszystkim znaleźć naszą etykę zawodową i wiarygodność? Aha...zapomniałem. O etyce i wiarygodności nie ma nic w rozporządzeniu w sprawie podziałów.

2010-07-28 12:40:05
Chyba WINGiK w Krakowie nie doczytał uważnie zapisów Rozporządzenia w sprawie podziałów... Tam nic nie ma, że jakoby warunkiem zawiadamiania stron (bądź nie zawiadamiania) było spełnienie standardów technicznych w odniesieniu do położenia punktów granicznych.

Może nadszedł czas, aby znowelizować to Rozporządzenie? Bo jak widzę, każdy wyczytuje z niego raczej "co autor miał na myśli", niż to, co faktycznie zapisano w tym Rozporządzeniu...