brakuje jeszcze na ostatnim rysunku dymka "Następny prosze"

Tak mi dokucza fakt, żez teraz mówi się "do widzenia", za każdym razem, podczas gdy wiadomo, że mówiący się już nie spotkają. Tylko że "żegnaj", jest odczytywane albo jako podniosłe, albo oschłe wyrażenie.

Komentarze o pasku są na DA, więc ich powtarzał nie będę.

Jak dla mnie to za bardzo przypomina scenę z filmu "Pieniądze to nie wszystko" ;D

Mnie osobiście (poza całym komiksem oczywiście, który sam z siebie jest dobry) rozwalił drobny "Easter Egg". Z tego co widzę, na guziku od rękawa Sz. P. Kresa widnieje pięknie kontrastująca z całą sytuacją uśmiechnięta gęba :)

Spell, twórz i daj nam skosztować soczystego owocu twojej wyobraźni.

Ah, jeszcze szybkim rzutem na taśmę - jestem całkowicie za "przemeblowaniem" stronki bo taki kobylasty biały prostokąt na szarym tle nie wzbudza szczególnych zachwytów. Co do bloga to się nie wypowiadam bo nie zaglądam.

Nie pomogło, i tak mu wylizałeś tyłek do kości. btw. mnie bardziej przeraża, że z tego co widzę, wszyscy tutaj podzielają zdanie tego dziadka-samobójcy.

O ile poprzedni pasek (Sowoniedźwiedź FTW!) okazał się szczytem zajebistości to ten jest już fontanną czystego geniuszu. Mało który pasek trafił do mnie tak jak ten (no, jeszcze ten o związku mógłby konkurować). Keep up the good work! Osobiście wolę krótsze paski ale po tym co tutaj widzę to może zmienię zdanie ;) Miałem nie interpretować ale skoro już lubisz czytać to napiszę, że głębię paska widzę raczej w podejściu tego pana za biurkiem niż "dławieniu się wolnością". Traktuję to raczej jako poboczny wątek, taki smaczek, który odróżnia rzeczy bardzo dobre od wybitnych. Ta formalność, obojętne wypowiedzi, zupełny brak zainteresowania - oj, zbyt dużo tego tu jest, żeby się nie zachwycić. Chociaż zapewne moja interpretacja różni się kompletnie od Spellowych zamiarów. Zazwyczaj tak jest, że rysuje się kółko a ludzie potem się zachwycają wspaniałym odniesieniem do rzeczywistości blabla. Ale wali mnie to, moje interpretacja jest moja i tylko moja (i najmojsza) ;)

A teraz kubeł zimnej wody z innej beczki, bo zaraz Ci tyłek wyliżę do kości: RSS nadal nie działa poprawnie :D Nie odznacza odwiedzonych pasków. No jasne "tyle mi trują dupy o tego RSS'a, wreszcie działa to jeszcze narzekają". Tylko półśrodki są dla ludzi osiągających półsukcesy. Tak tylko wspominam (niestety, sam też się na tym nie znam) ;)

Nieee!
Blog wygląda świetnie (zwłaszcza pattern w tle), strona jeszcze lepiej (choć prosty, design jest bardzo ładny). Nie trzeba nic zmieniać. Nein, nain nein! :D
A ja, przechodząc do konkretów, również chciałem podziękować autorowi ulubionego komiksu internetowego :) Żaden inny nie dostarczył mi tyle przyjemności, duszonej we własnym, niemal orientalnym (bo nietypowym) refleksyjnym sosie, polanej obficie charakterystycznym stylem i okraszonej bynajmniej nie szczyptą czarnego humoru. Miodzio - i jeszcze raz dzięki.
Chciałbym też życzyć autorowi i czetelnikom (a w tej liczbie i sobie) co najmniej stu kolejnych co najmniej tak dobrych pasków. Niech Cię, Spell, wena niesie jak najdalej i jak najdłużej!

Ave :)

dzieki ze jestes, Spell

Jak normalnie StripFielda ubóstwiam, tak teraz sam nie wiem - albo nie łapię paska, albo mnie nie rusza. Ale to nie pierwszy raz...

ostatnio coraz częsciej po obejrzeniu nowego paska pierwsze co mi przychodzi do głowy to jeden w widzianych wcześniej 'kontrpasków', tym razem padło na to: http://barwy.ownlog.com/place-wiec-wymagam,1930452,komentarze.html

i, frankly sayin', rzecz nie w tym, że 'idzie sie utopic w wolności' - raczej o to, że jak tomówią - 'przyzwyczajenie drugą naturą człowieka' (nawiasem mówiąc - polecam widziany ostatnio the hurt locker, który nieźle to porusza), jak i nawet nie tyle co wolnośc, a jej (poniekąd obecna) konsekwencja - bezideowośc

Przykre że ludzie wolą demoty niż twoje cudeńka : ( To mój pierwszy komentarz ale nie będę się rozpisywał bo przy twoim talencie maluczki się czuje... Samych świetnych pomysłów : )

Wiesz Strip jesteś przykładem na to, że jak człowiek stworzy coś na wysokim poziomie, coś sensownego to i komentujący, że tak powiem też trzymają poziom w wypowiedziach swoich.
Jak na razie jest to jedyna stronka (z tych, które przeglądam) gdzie nie ma głupkowatych komentarzy, bezsensownego wyzywania, czy jakiś flame war'ów - a to wszystko przez Ciebie. :)

Ta oszczędna, kanciasta kreska jest zajebista. Pozdrawiam po raz drugi.