Oj ! ile by się dało za przedłużenie młodości
Za werwę i piękno i za ten czas beztroski
i za zatrzymanie czasu co ucieka ......
Piotrze tak ładnie ująłeś mysl w w tym wierszu zawarte
i wspomnienia i dążenia - myślę że to warto temat ten poruszyc...
Piszesz piękne wiersze - zatem pisz ich więcej ... Pozdrawiam serdecznie

Jeszcze odnośnie prozy - dowcipna i z przymrużeniem oka.
wierz_ba

Witam Wapniaczku, z przyjemnością i zainteresowaniem przeczytałam Twoje wiersze. Bardzo mi się podobaja. Jest mi miło, że Cie poznałam - na czacie w klikaniu - teraz znam również Twoja wartośc. Tak trzymaj, gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
Wierz_ba.

Wapniak! Czy Ty nic nie robisz??? Tylko robisz obserwacje na temat kobiet???haha. Naukowcy cale życie obserwują motylka...i pod koniec życia coś tam wypocą...A najlepsze w tym to to że..to wszystko co piszesz to prawda. Ja też będe musiała zajac sie tak od podszewki meżczyznami..hihi Ale ich tak bacznie nie obserwowałam. A teraz to już moze zapuźno....? może bym się zbłaźniła... rezygnuje... może to Ty coś napiszesz na temat tych mężczyzn???hihi Czekam i pozdrawiam serdecznie. Pati_1

Wapniak bardzo mi sie podoba

Ja lubię Twoje wiersze
bo pisane są składnie
bez rymów częstochowskich
i pustych frazesów,
bez ckliwości nadmiernej
z humorem i prostotą .
By wyrazić swe myśli
w sposób ładny i składny
trzeba talent posiadać
i dar obserwacji..
Ja lubię Twoje wiersze....

Wpadłam tu na chwile -i jestem zaskoczona mile , słowami Twych podniet na temat kobiet-ja słowa tej krytyki przyjmuję i obiema rekami się podpisuję- i mam nadzeję że inne też to przebolą i głowy Ci nie zgolą, i choć krytka sie nie zjednuje, to ja jednak Ci gratuluję -pomysłu i w pisaniu fantazji, bo kochacie kobiety bez okazji.---podoba mi się bardzo - i nie będę Ci mimo tych słów krytyki wrogiem---pozdrawiam -Abigal

MAMONA swietne a jakze realistyczne to strzal w dziesiatke !.Jestes dobrym obserwatorem Podobalo mi sie bardzo

Zachwyciłam sie wierszem "Kobiety,ech Kobiety" szczególnie tyloma zwrotami o nas.Ileż tam przymiotników.Ile plusow a ile minusow maja te kobiety.Ile zachwytu nad nimi a ile cierpienia i niedosytu wyszukales.Jestem pod wrazeniem Nie dosc, ze poznales je do glebnie w kwesti ich wad i zalet to jeszcze wierszem ladnie to opisałes.Tylu cech dodatnich,ujemnych lub wznioslych w kobiecie?.Powiem,ze jestes poprostu fachura jeśli chodzi o kobiety, te na codzien i te od swieta.te mlode i te starsze.Te uczone i te szare myszki.Ni to satyra ni to mit.Powiem rzeczywistosc ale ubrana w ciekawe slowa czasem odstre, czasem przeslodzone.Masz talent nie pospolity.
"Staruszek czas" wiersz nieco refleksyjny.Pobudzajacy wspomnienia.Pozwalajacy zastanowic sie nad sensem umykajacego zycia.Ale na bieg czasu jezeli chodzi o zycie nie zawsze mamy wpływ.Pociag życia mknie jak pociag intecity.Dobrze jesli uda mu sie czasem zatrzymac na malej stacyjce .
Gratuluje pomyslu na tresc no i wytrwalosci w tworzeniu.Wroce tu niebawem obiecuje!!!!!!

No no, całkiem dobry z Ciebie wierszokleta. Podobało mi się.

I Julek tu tez trafił i nawet poczytał , trochę się zadumał, bo prawdę tu usłyszał.

zycie jest jak kon mijajacy nas w galopie ,
czas pedzi nie da się go zatrzymac.więc pedzmy razem z nim):)):ale gdy poczujemy przez moment ze sie zatrzymał ,wykorzystajmy każda minutke na przemyslenie naszej daleszej drogi .

Zapewne każdy miał w życiu taki okres, że czs za wolno płynął. Za to teraz jest inaczej. Teraz nam czas płynie jak piasek sypiący się nie w klepsydrze a z dziurawego worka. Ale tak już trwa miliony lat.. Nic nam nie pozostaje, jak zaakceptować przemijanie i wykożystać każdą chwilę życia aby się nie zmarnował. A swoją drogą... naprawdę .... zadumałam się nad tym czasem...
pozdrawiam serdecznie..

Zapewne każdy miał w życiu taki okres, że czs za wolno płynął. Za to teraz jest inaczej. Teraz nam czas płynie jak piasek sypiący się nie w klepsydrze a z dziurawego worka. Ale tak już trwa miliony lat.. Nic nam nie pozostaje, jak zaakceptować przemijanie i wykożystać każdą chwilę życia aby się nie zmarnował. A swoją drogą... naprawdę .... zadumałam się nad tym czasem...
pozdrawiam serdecznie..

Staruszek czas przysiadł też koło nas ,
Wyciągną dłonie spracowane , pochylony kark chyli sie ku ziemi
I mówi coś cichutko , wiemy co on do nas mówi , ja powtórzę głosno,
Żeby nie zmarnować tego co przed nami , żeby wziąć do końca , nie odkładać na potem .....
Bardzo ciekawy tematycznie wiersz , pełen refleksji - też się zamyśliłam .......