Biedna Tomi-chan! A tak słodka była, no cóż... Świetne! I dłuższe niż wszystkie inne, na to liczyłam^^ Twoje opowiadanie zaczyna się riobić soraz straszniejsze, tajemnicze i piękne, bo przecież wzbudzanie strachu w innych to sztuka (dla mnie) XD Wiem, wariatka ze mnie.
Ojej! Znowu mi się podoba * . *' Ten motyw lustra jest bardzo dobry ^ ^- No i polubiłem Yasu! x'3 Zostawiła swoją siostrę na pastwe losu... sugoi! * . *' Jeśli napiszesz kolejny rozdział, daj znać! ^ ^'