Do "wtajemniczeni"!! Ludzie... śmieszni jesteście
Zaprzeczacie sami sobie
Najpierw piszecie: "Ci co bronią Betay wcale jej nie znają!!!" (wierz mi kolego.. ja już ją dobrze znam!), a już Twoje następne zdanie to: "Przecież to WIDAĆ jak ona się zachowuje..." ciekawe... To słówko: "WIDAĆ" rzeczywiście świadczy o tym, że "doskonale" znasz Beatę! Jakby każdy miał oceniać drugie człowieka po tym co WIDAĆ to naprawdę wszyscy by siebie "uwielbiali"!!
Druga sprawa to taka, że co Cię w ogóle obchodzi jak ona tańczy?! Może jej się tak podoba?! Tobie nie musi... O,o Chyba kolego nie byłeś nigdy na prawdziwej dyskotece i nie widziałeś jak się naprawdę tańczy! Lecz to znowu jest sprawa gustu.. o czym już wcześniej wspominałam i nie będę się powtarzać!
Poza tym napisałeś: "jak....kurwa na rurze" hmm.. a widziałeś kiedyś ku**ę na rurze, skoro tak twierdzisz?!
A takie uwagi jak: "Współczucia dla Krzysia", "rada dla Krzysia: ZERWIJ Z NIĄ" to zostaw dla siebie, bo po pierwsze to nie jest jakiś kącik porad, po drugie Krzysiu i tak nie będzie słuchał Twojej opinii, bo sam zna Beatę i to bardzo dobrze, a po trzecie... znasz w ogóle Krzyśka?! Gadałeś z nim w ogóle kiedyś?! Pewnie nie.. więc tym bardzie sobie to oszczędź! Kolejna moja uwaga: "szkoda, że Marcin się tak długo z nią męczył..." gdyby się z nią "męczył" to by z nią zerwał, a tak nie było, bo dla Twojej wiadomości to ona z nim skończyła! A tym stwierdzeniem powaliłeś mnie na kolana: "z Piotrkiem wcale nie było lepiej...!!!Tylko go w ciula łądowała!!!To jest naprawde spoko ziom" oj oj... chyba znasz Piotrusia tylko z tej cichej i niewinnej strony!! do tego: "A ci co ją uważają za taką święta(...)" nikt nie uważa nikogo za świętego, bo nie ma ludzi bez wad, nie ma życia bez błędów! Ale to co tutaj na nią nagadujecie jest jak najbardziej sprzeczne, więc należy Was wyprowadzić z błędu! No i oczywiście jak mogłabym nie skomentować Twojej ostatniej i jakże inteligentnej wypowiedzi: "to jest największa lafirynda i kurwa na świecie!!!"... A możesz to poprzeć jakimiś badaniami czy statystykami?! No właśnie....
A teraz do "takich dwóch z kadłuba".. oczywiście tutaj nie będę za dużo gadać, bo rzecz jasne, nie napisał tego nikt z Kadłuba... O,o
Więc ludzie.. nie bądźcie śmieszni i nie podawajcie się za kogoś innego! Oczywiście... najłatwiej jest kogoś obrażać, ale trzeba mieć też wtedy odwagę i nie być anonimowym!
Pozdrawiam!