Znowu tu byłeś
Pamiątam jak ostagniej nocy mnie tuliłeś
Obejmowałeś pieścileś całowałeś
Dotykałeś tak delikatrni i namiętnie
Potem zasnęłam wtulona w ciebie
Otulona białą pościelą
Obudziłam się i wykrzyczałam Twoje imię
Ale Ciebie nie było
To znowu był tylko piękny sen...