nie chcę się narzucać ale jeszcze 5 dni i od ostatniego wpisu minie rok!! Czekamy na wieści i buziaki ślemy.

To będzie jeszcze przed naszym wyjadem, więc mocno będziemy kciuki trzymać Za Zbynia. Tutaj Irlandczycy nie trzymają kciuków, tylko krzyrzują palce mówiąc "fingers cross", ale ja będę chyba tak po polskiemu. No i na święta złożymy oficjalne gratulacji nowemu magazynierowi :)

A to Ci checa. Kupuję szampon bezalkoholowy na tą okazję. :)

to jak będziecie w samolocie, to trzymajcie mocno kciuki za mojego biednego mężusia, który akurat 22. grudnia o 14:15 na Politechnice Gdańskiej, będzie bronił swojej pracy magisterskiej.
P.S.
Będziemy ieli synka :)