Oczywiscie nie bronie trenera..ale to nie mozliwe zrobic ze zbieraniny ludzi grajacych w siatkowke w 3-4 miesiace zespol grajacy ze soba.Zauwazmy ze z starego skladu gra w 1 szostce Damian i Michael a reszta jest zupelnie nowa.Uplynie troche czasu zanim sie zgraja a mozliwosci maja naprawde duze wiec zycze im tego jak najbardziej.
Zauwazmy tez ze sklad sie troche posypal i wlasciwie gra w nim wielu 4 ligowcow i juniorow. Nie trzeba mowic chyba dlaczego druzyna jest niezgrana skoro trenuja gracze z inna druzyna a graja z inna. Ale trudno tak musi byc bo inaczej nie bedzie skladu. Jesli mam byc szczery to rzeczywiscie trener P.Wojcik popelnil blad w meczu z "dwunastka" dotyczacy zmian jesli patrzec na to od strony wyniku...ale z drugiej strony dal pograc innym zawodnikom ktorzy tez kiedys musza sie ograc a taki mecz to doskonala okazja, a przeciez klub raczej nie spadnie a juz tez raczej nie awansuje,wiec mysle ze bylo to dzialanie "na przyszlosc"
Czy zaowocuje?? mam nadzieje ze przekonamy sie