czasami warto nierobic nic zeby wygrac wojne slow.czasami historia pisze sie sama.robmy swoje nioezbaczajac z wyznaczonych celow.czas pomaga goic rany
podzialy sa bez sensu i do niczego nieprowadza.elo!!!ktos tu juz zapomnial jak razem kiedys nagrywali walki....

otóż to szogunie... '...co zrobił a nie powiedział...'

zgadzam sie.. w 100 % !! i z pierwszą i druga opinią.. nie jestem autorytetem, niektórzy mnie kreuja na takiego kogos, a ja jestem zwykłym chłopakiem, który robi swoje i broni swojego.... a mezczyzne poznaje sie potym co zrobil, nie powidzial..

byś SZO zamknął tą gębę wkoncu i przestał pierdolić jeses slaby i bys to zrozumialw konco a nieodzywasz sie bo niejestes wcaleautorytetem wtym Miescie

jak dla mnie to wypas... a tak na boku to wiesz szogun opisy na gg i słowa pisane na stronach to nie wszystko... powiem ci coś co kiedys dawno temu ktos mi powiedział 'od słów do czynów jest kawałek... wiec zamiast tylko mówić zacznij robic' heh śmieszne... ;]

znajde cie